To on jako jeden z pierwszych spoza KOLCa odnalazł ją po tym, jak tu trafiła. Podejrzane nazwisko, dziwne skojarzenie. Perspektywa dołączenia do nowej organizacji i wybór, który ma na celu obdarowanie kogoś zaufaniem. A do tego kilka niedopowiedzianych zdań oraz faktów, które będą miały wpływ na rozwój sytuacji. Do rozegrania.
Hugh Randall
To ta dusza zapewniła jej bezpieczeństwo po ucieczce od byłego męża i obdarzyła szczerym uczuciem z wzajemnością. Razem działali przeciwko Coin, do nieszczęśliwego zamachu. Victoria nie widziała go od czasu, gdy została zesłana do Kwartału. Nie wie o tym, że Hugh myśli, iż Rose nie przeżyła postrzału.
Jack Caulfield
Poznali się w KOLCu. Jack był jedną z osób, które znalazły umierającą dziewczynę. Nie dawał jej wielkich szans na przeżycie, lecz odwiedzał czasami. Łączy ich szczera relacja, w której to Caulfield jest tym, który sprowadza Victorię na ziemię, gdy ta zbytnio zaczyna marzyć. Mimo opryskliwego zachowania, Vic jest mu wdzięczna za samą jego obecność.
Rosemary Garroway
Znają się z czasów dzieciństwa, kiedy obie mieszkały w Dwójce. Później los rozdzielił ich ścieżki. Rosemary trafiła na Igrzyska, a Vic wplątała się w nieciekawe towarzystwo. Ponownie spotkały się w KOLCu i odnowiły znajomość, po czym z niewiadomych dla Rose przyczyn Garroway zniknęła z Kwartału.
Sabriel Terodi
Przelotna znajomość z Kwartału. Vic usłyszała jej rozmowę i dowiedziała się, że Sab zna Hugh. Uprosiła ją o umówienie im wspólnego spotkania. Czuje wobec niej dług wdzięczności.
Bartholomew Crow
Poznali się w Kwartale, gdy Victoria była w głębokim życiowym dołku. Właściwie to Bart poznał ją, a później ich relacja potoczyła się w bardzo dziwny sposób, sprowadzając do zaufania, prób wyciągnięcia z nałogu i melancholii okraszonej pozytywnym nastawieniem do siebie nawzajem.
Mathias le Brun
To właśnie z tym człowiekiem pierwszy i ostatni raz sięgnęła po narkotyki, sądząc, że stoczenie się na dno, będzie najodpowiedniejszym wyjściem. Szybko się to skończyło, ponieważ Victoria postanowiła być matką Teresą z Kalkuty, która ma na celu pomoc Mathiasowi.
Cassian Joshua Waters
Wezwanie do szkoły w sprawie uczennicy, która podała Vic jako siostrę. Fałszywe dane. Kłamstwo w dobrej wierze. Dawka nieufności i dochodzenie. Wszystko to daje efekt sporego nieporozumienia, które może dać ciekawy rezultat. Do rozegrania.
Logan Cohen
To właśnie ta dusza dostarczała morfiny dla Rose po postrzale, w zamian za informacje o Gisele. Niestety przez niefortunny zbieg okoliczności, okazało się, że kobieta z informacji nie była tą poszukiwaną. Logan zezłościł się na Vic i zdarzyło mu się ją uderzyć. Rose ma do niego bardzo głęboki uraz i się go boi.
Ostatnio zmieniony przez Victoria Rose dnia Sro Kwi 30, 2014 7:27 pm, w całości zmieniany 5 razy
Malcolm Randall
Wiek : 39 lat Zawód : bezrobotny, dowódca Kolczatki Przy sobie : paczka papierosów, zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, dowód tożsamości, broń palna, pozwolenie na posiadanie broni
Temat: Re: Vic Pią Mar 28, 2014 12:26 am
No to ja przychodzę nawiedzić Ci relacje, bo jak Vicky jest anty Coin, to trzeba się jednoczyć, o. Ogólnie punktem zaczepienia wydaje mi się zamach, bo nawet jeśli nie doszedł do skutku, to jeśli Kolczatka już wtedy istniała (umiejscowiłyście go jakoś w czasie?), to na pewno jakieś słuchy do nich dotarły, a przynajmniej do wyższych szczebli. A jak nie istniała, to taki pierwszy zryw mógł być właśnie inspiracją do jej założenia. Mniejsza. W każdym razie pomyślałam, że Malcolm mógł odnaleźć Vi, kiedy już trafiła do Kwartału i w ramach badania gruntu chcieć ją wypytać o różne kwestie związane z organizacją, która zorganizowała akcję - kto do niej należał, ile osób, skąd brali broń - takie różne. I tu albo dziewczyna mu zaufała i nawiązało się między nimi coś w rodzaju nici porozumienia, albo wprost przeciwnie, zrobiła się podejrzliwa i nie chciała nic powiedzieć. Aaalbo, rozkminiałam jeszcze czy ci ludzie z Karty
Cytat :
W krytycznym stanie, samotnie została przewieziona na zamknięty teren Kwartału Ochrony Ludności i tam porzucona na śmierć. Znaleźli ją obcy ludzie, którzy postanowili się nią zaopiekować.
nie mogli przypadkiem być z Kolczatki? Tu stawiałabym wtedy na jakąś bliższą zażyłość. Aaalbo *tu wpisz co Ci się nasuwa*.
Victoria Rose
Wiek : 29 lat Przy sobie : Scyzoryk wielofunkcyjny, fałszywy dowód tożsamości
Temat: Re: Vic Pią Mar 28, 2014 8:53 am
Tak na dobrą sprawę, to wersja jest całkiem fajna. Vic mogłaby go poznać tak jak piszesz, wątpię czy by mu zaufała tak po pierwszym spotkaniu. Z czasem jednak mogłaby. Tylko jest inny problem. Hugh to jej wielka miłość, a Malcolm z pewnością by się jej przedstawił, więc skojarzyłaby jego nazwisko z jego bratem, a że Vic z pewnością zna jakąś część jego historii, to skojarzyłaby fakt o złym starszym bracie. I teraz pytanie, co z tym faktem? Inną ewentualnością byłoby, gdyby przedstawił się jej fałszywymi danymi, choć wtedy nie mógłby liczyć na zaufanie. Okłamywanie Rose raczej nie wzbudziłoby w niej chęci pozytywnej relacji.
Jeśli byłaby to opcja numer jeden, rozwiązaniem mogłoby się okazać to, że Vic domyślając się o pokrewieństwie Malcolma z Hugh, nie powiedziałby mu o swoich domysłach, ale coś mogłaby mu wspomnieć o działaniach tej organizacji od zamachu. Wtedy Malcolm powiedziałby jej co nieco o istnieniu Kolczatki i chciał ją zwerbować. Początkowo mogłaby być niechętna, ale później kto wie. Wyszłaby jeszcze większa drama, gdyby Hugh po odnalezieniu Victorii dowiedział się, że dołączyła do Kolczatki, a ona powiedziałaby mu kto jest przywódcą. Mam nadzieję, że dasz radę to ogarnąć. <3
Jeśli chodzi o drugą opcję fałszywego nazwiska, to w sumie tu nic więcej by się nie wymyśliło. Ich relacja byłaby taka neutralna.
Skłaniam się do opcji nr 1, ale oczywiście wybierz, co wolisz. <3
Malcolm Randall
Wiek : 39 lat Zawód : bezrobotny, dowódca Kolczatki Przy sobie : paczka papierosów, zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, dowód tożsamości, broń palna, pozwolenie na posiadanie broni
Temat: Re: Vic Pią Mar 28, 2014 11:33 am
Opcja z fałszywym nazwiskiem odpada z przyczyn czysto technicznych, bo Malcolm, jako były zwycięzca i wieloletni mentor, jest raczej za bardzo rozpoznawalny (nawet jeśli teraz mniej, to zawsze), żeby ryzykować, że ktoś akurat go nie skojarzy. Ale wariant nr 1 jak najbardziej mi pasuje i w sumie nie wiem, co mogłabym tu jeszcze dołożyć od siebie, bo wszystko ładnie i logicznie wyłożyłaś (w przeciwieństwie do moich słowotoków), więc zaraz maszeruję wpisać Vicky. c:
Hugh Randall
Wiek : 34 Zawód : Poszukiwany Przy sobie : scyzoryk wielofunkcyjny, leki przeciwbólowe, niezarejestrowana broń palna, zapalniczka,zdobiony sztylet, fałszywy dowód tożsamości, telefon komórkowy Obrażenia : anemia
Temat: Re: Vic Pią Mar 28, 2014 1:51 pm
A ja tylko wpadłam się przywitać i powiedzieć, że rezerwuję wielką dramę <3 Chyba nic więcej dodawać nie trzeba <3
Victoria Rose
Wiek : 29 lat Przy sobie : Scyzoryk wielofunkcyjny, fałszywy dowód tożsamości
Temat: Re: Vic Pią Mar 28, 2014 5:27 pm
Asia no to wszystko jasne. Już czekam na jakąś grę. <3
Iga wiadomo. Drama od zawsze na zawsze.
Nicole Kendith
Wiek : 24 lata Zawód : Uciekinierka Przy sobie : pistolet, naboje, butelka alkoholu, kapsułka z wyciągiem z łykołaków, telefon komórkowy, laptop, pieniądze upchane po kieszeniach, przetarty plecak, aparat, leki przeciwbólowe Znaki szczególne : nieufne spojrzenie, utyka na lewą nogę Obrażenia : złamane serce, martwica nerwów w lewej nodze (nie wszystkich, prawda?)
Temat: Re: Vic Pią Mar 28, 2014 5:49 pm
To w takim razie to na co się umawiałyśmy dodaj Ja później wrzucę u Jacka!
Victoria Rose
Wiek : 29 lat Przy sobie : Scyzoryk wielofunkcyjny, fałszywy dowód tożsamości
Temat: Re: Vic Pią Mar 28, 2014 5:49 pm
Zaraz wszystko ładnie dodam.
Rosemary Garroway
Wiek : 25 lat Zawód : Pani doktor w Kwartale, która wszystkich nienawidzi Przy sobie : Kapsułka cyjanku, broń palna, dokumenty, portfel, telefon oraz inne osobiste rzeczy. Znaki szczególne : Ona cała jest szczególna. Obrażenia : Rysa na psychice głęboka jak jezioro w Dwójce
Temat: Re: Vic Pią Mar 28, 2014 7:07 pm
Dzień dobry pani Rose #2, chcę jakąś relację!
Victoria Rose
Wiek : 29 lat Przy sobie : Scyzoryk wielofunkcyjny, fałszywy dowód tożsamości
Temat: Re: Vic Pią Mar 28, 2014 7:24 pm
Obie są z Dwójki, więc mogły już tam się poznać. Zróbmy na przykład taką starą znajomość. Mogły się znać z czasów dzieciństwa, zanim Rosemary została wybrana do Igrzysk. Lubiły się lub nie, jak wolisz. Później nie widziały się przez x lat. Ponownie mogły się spotkać, gdy Victoria wylądowała w KOLCu, w chwili gdy Garroway jeszcze tam przebywała. W sumie Vic trafiła tam z raną postrzałową, więc R. mogła jej udzielić pomocy medycznej i tak V. ma u niej pewien dług wdzięczności. Podczas tego okresu mogły odnowić znajomość, lecz nie były wobec siebie zbyt ufne. Od momentu zniknięcia Rosemary z KOLCa, Vic mogłaby się zastanawiać, co się z nią stało i spotkałyby się kiedyś ponownie. Zależy, gdzie która wyląduje.
Chyba nie wymyślę nic ambitniejszego. Co myślisz? Jak nie, to będę coś tworzyć dalej.
Rosemary Garroway
Wiek : 25 lat Zawód : Pani doktor w Kwartale, która wszystkich nienawidzi Przy sobie : Kapsułka cyjanku, broń palna, dokumenty, portfel, telefon oraz inne osobiste rzeczy. Znaki szczególne : Ona cała jest szczególna. Obrażenia : Rysa na psychice głęboka jak jezioro w Dwójce
Temat: Re: Vic Pią Mar 28, 2014 7:30 pm
Bardzo mi pasuje <3 Ja nic nie wymyślę lepszego, więc i tak plus! I uznajmy, że lubiły się nawet, mimo różnicy wieku C: O, Rose mogła ją nawet traktować jak starszą siostrę!
Victoria Rose
Wiek : 29 lat Przy sobie : Scyzoryk wielofunkcyjny, fałszywy dowód tożsamości
Temat: Re: Vic Pią Mar 28, 2014 7:33 pm
O! Czemu nie, z tą starszą siostrą dobry pomysł, bo nie zwróciłam uwagi na różnicę wieku. XD To do zobaczenia na fabule. <3
Mathias le Brun
Wiek : 26 lat Zawód : #Mathias Przy sobie : kapsułka cyjanku wszyta w kołnierz, rewolwer, miljon ton heroiny i jakieś podróżne ciuszki Znaki szczególne : #Mathias Obrażenia : #Mathias
Temat: Re: Vic Sob Mar 29, 2014 10:44 am
NO TO SIEMA, CO TAM?
Po pierwsze - Tobias. Nie wiem czy kiedykolwiek się widzieli, ale owszem, mogli, bo w końcu to on odpowiada za umieszczenie Victorii w Kwartale (oraz całej tej buntowniczej bandy), dlatego chyba nie możemy tutaj liczyć na jakiś piękny pozytyw, prawda?
Widzę też możliwość relacji z Finnickiem, z KOLCZATKI, bo do niej należy, prawda? Odair miał wziąć udział w zamachu, przynajmniej Hugh go do tego namawiał, ale odmówił, a wręcz był przeciw. Kiedyś mogli pałać do siebie sympatią, jako taką, teraz zapewne Finn nie wie, że Rose żyje. : c Albo wręcz przeciwnie, mógł kilka razy spotkać ją w Kwartale, ale nie ma już kontaktu z Hugh, więc plotki o jej śmierci do niego nie dotarły.
TERAZ, YKHM, KWARTAŁ.
Lucy mogła się nią zaopiekować, bo to takie dobre dziecko jest :c ono wszystkich kocha, każdym się zajmie, nawet jeśli sobie miałaby odjąć od ust. BĄDŹ DLA NIEJ MAMĄ
A z Mathiasem to sama nie wiem, ale... wypadałoby w końcu mieć jakąś fajną relację nie?
Victoria Rose
Wiek : 29 lat Przy sobie : Scyzoryk wielofunkcyjny, fałszywy dowód tożsamości
Temat: Re: Vic Sob Mar 29, 2014 12:05 pm
Siema KAMA
Tobias tak na dobrą sprawę, wątpię czy Vic pamięta, kto ją wrzucił do Kwartału, bo była umierająca, ale może mieć jakieś urywki wspomnień, jego twarz mogła jej zapaść w pamięci i oczywiście jakby inaczej, muszą się z tego względu nie lubić.
Finnick trololo, nie wiedziałam, że on jest w K. XD True story. Wracając, Vic sama w Kolczatce jeszcze nie jest, ale z pewnością coś o niej wiedziała, będąc w tej organizacji od zamachu, która została zlikwidowana. W sumie nic tu dokładnie nie było określone, więc wolna wola. Myślę, że można to rozwiązać tak, że Vic znała się z nim przez Hugh. Mogli mieć taką relację jak piszesz, że się dość lubili. Wersja z tym, że Finn nie wie, iż Rose żyje jest fajna. Wieści o jej śmierci doszły go przez całkowity przypadek od SP. Początkowo nie był pewny, że chodzi o Vic (podali mu tylko opis kobiety), ale później mógł spotkać załamanego Hugh. Nie musiał nawet z nim rozmawiać, jeśli nie utrzymuje kontaktu. Przez pierwsze kilka dni po jej 'śmierci' Randall pewnie wyglądał nie najciekawiej, więc było widać o co chodzi. Kolejna mała dawka dramy, gdy przez przypadek spotkają się w Kwartale. :D
Lucy! CÓRCIA! Mogła być jednym z opiekunów, czemu nie, a później Vic za całe jej dobroduszne wsparcie odwdzięcza się do tej pory tym samym. <3
No i Mathias. Tak sobie myślę, że Vic podczas gdy on był jeszcze w Kwartale, mogła mieć moment, w którym się trochę załamała. Wtedy też znalazła Mathiasa (ktoś ją do niego wysłała/przez przypadek), bo jej się ubzdurało, że jedynym wyjściem po tym wszystkim, co jej się wydarzyło będzie stoczenie się na dno. Wtedy mogła pierwszy raz ćpać, jednak ograniczyło się to do tego razu, bo stwierdziła, że 'nie tędy droga'. A później jak le Brun był jeszcze w Kwartale, to mogła chcieć go ratować od nałogu, ale oczywiście bezskutecznie, 'jak grochem o ścianę' i.. i.. później to już M. był w więzieniu, więc tymczasowo kontakt im się urwał, a może jeszcze kiedyś się spotkają. Taka pozytywna relacja, nie to, że Vic go nagabywała czy coś, tylko rozmowami, zajmowaniem czasu, próbowała odciągnąć od ćpania.