cześć, my się kochamy, nie?

Jeszcze się nie znamy, ale spokojnie. W odpowiednim czasie siostra Cię zaprowadzi pod bramy piekielne. <3

KOCHAM CIĘ (rodzinnie)

No cześć, Kocico, co masz dla mnie?

Budururum!   

Praktycznie nie aż tak znaczna różnica wieku, choć u Tabbsona to dwudziestka rocznikowa (pewno z powodu tej dwudziestkowej "powagi" ma się właśnie za nią xD), obie są z tego niecnego Kapitolu i bogatych rodzin, a teraz żyją sobie w KOLCu... No i Tabby niedługo będzie też koleżanką z pracy Elle...

Pszypadeg? Nje sondze...

Więęęęc... Znajdzie się coś ciekawego? <3

Przepraszam, ale na śmierć zapomniałem o odpisie w relacjach.

Aga, my będziemy się dramować w fabule, mam taka nadzieję. Jak najszybciej!

Kasia, dziewczyny mogą się kojarzyć z jakiś imprez (pewnie bardziej Tabby ją przez rude włosy), jednak ja poczekałbym na rozwój wypadków oraz to jak przyjdzie do Violatora. Wtedy wszystko zapłonie. :>

No to kojarzenie się jeszcze z dawnych czasów, a jakieś wyraźniejsze określenie już na fabule. Jak najbardziej mi to w sumie pasuje.
I miejmy nadzieję, że zapłonie co najmniej jakiś rebeliancki budynek, bo przy Tabby... Łojoj!   

Dzień dobry.
My się znamy, w końcu pracujemy w tym samym miejscu!   

wojtek! <3 Nie widziałem Cię wcześniej, wybacz.
No na pewno się znają, muszę się pozwodzić nad tragizmem, że Igrzyska spadły tak blisko Elle, jednak nadal nie w nią. Większą dramę będziemy mogli kręcić dopiero jak wygrasz.

Cześć rudzielcu, chcesz coś nam stworzyć? ;]

Tempo odpisywania we własnych relacjach przechodzi moje najśmielsze oczekiwania.

Zdążyliśmy umówić się już na grę, więc przyszłościowo chyba wszystko będzie cacy. Mam taką nadzieję. :>