IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen

 

 Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
the civilian
Frans Lyytikäinen
Frans Lyytikäinen
https://panem.forumpl.net/t1955-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t3422-relacje-fransa
https://panem.forumpl.net/t1264-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t853-frans-violator
https://panem.forumpl.net/f68-violator
Wiek : 34
Zawód : właściciel VIolatora, sutener
Przy sobie : Dowód, faje, zapalniczka, zezwolenie na broń, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, zdobiony sztylet, latarka, scyzoryk, gaz pieprzowy
Znaki szczególne : Niewyspana, zmęczona morda, która chce ci wpierdolić

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Rozmowa   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 7:13 pm

    Jeżeli dobrze pamiętam to kiedy Frans się obudził był 20 luty, c'nie? Mam nadzieję, że to jakoś w niczym nie koliduje, si? Si?


Frans odebrał telefon, nie sprawdzając nawet czy ktoś dzwoni na jego prywatną kartę czy firmową. Ni to radosnym, ni to spokojnym, zrównoważonym i niskim tonem zaczął mówić, zanim usłyszał gadkę panny Snow... jednocześnie wtrącając się jej nieco w zdanie:

- Frans Lyytikäinen, bar i klub muzyczny Violator, w czym mogę... - przerwał, bo usłyszał imię swojej nieco... zawieszonej w służbie przemytniczej pracownicy. - Och...

Był zdziwiony, zaskoczony, nie wiedział jak się zachować. Jak dorwała się do telefonu? Zresztą, czy to ważne? Ale dlaczego dzwoniła do niego?

- Jak słyszysz, dobrze się dodzwoniłaś.
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Rozmowa2   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 7:21 pm

Zbiorę to potem ładnie w post, obiecuję.
Rozmowa jest niepodsłuchiwana, fabularne wyjaśnienie będzie.
Administracja wie.
Przepraszam za zamieszanie z przenoszeniem!


[21.02.2283]
[połączenie wychodzące]
-Um, cholera, ale trzeszczy... Halo? Tu Cordelia. Czy dobrze się dodzwoniłam?
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 7:50 pm

[21.02.2283]
[połączenie wychodzące]

-Dziś w nocy mamy możliwość kontaktu ze światem - wyjaśniła cichym głosem, wciąż zastanawiając się, czemu zadzwoniła akurat do niego - Rozmontowałam telefon i żaden podsłuch nam nie grozi, możesz być spokojny.
Zamilkła i przez chwilę na linii panowała cisza.
-Jak idzie interes? Radzicie sobie beze mnie? - zapytała w końcu, siląc się na wesoły ton.
Powrót do góry Go down
the civilian
Frans Lyytikäinen
Frans Lyytikäinen
https://panem.forumpl.net/t1955-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t3422-relacje-fransa
https://panem.forumpl.net/t1264-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t853-frans-violator
https://panem.forumpl.net/f68-violator
Wiek : 34
Zawód : właściciel VIolatora, sutener
Przy sobie : Dowód, faje, zapalniczka, zezwolenie na broń, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, zdobiony sztylet, latarka, scyzoryk, gaz pieprzowy
Znaki szczególne : Niewyspana, zmęczona morda, która chce ci wpierdolić

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 8:03 pm

Był poniekąd zadowolony z tego, że dziewczyna zadzwoniła do niego. Choć przez telefon było to niemożliwe do zobaczenia (co jest oczywiste) - uśmiechnął się do samego siebie. W tym samym momencie przestał pisać na klawiaturze.

- Nieźle to sobie wykombinowali, nieźle. Dokręcają wam emocjonalną śrubę do trumny. Co jest nieco smutne, poniekąd - westchnął. - Hmm... póty jest zapas, to sobie radzimy, to znaczy ci którzy muszą to sobie radzą, ale już staram się jako tako zabezpieczać na tyle na ile mogę. Tylko co tam gadanie o interesie... wiesz dokładnie jak to się tutaj wszystko toczy, co nie?
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 8:14 pm

[21.02.2283]
[połączenie wychodzące]

-Co to dla mnie! Najwyżej popłaczę sobie przed snem, ale nie za bardzo, nie mogę mieć żadnych cieni pod oczami, będę przecież w telewizji - zażartowała, jednak słychać było, że głos zaczyna jej się łamać - Wiem i mam nadzieję, że nie będą was męczyć jeszcze bardziej. Trochę napyskowaliśmy, oby Alma nie chciała się odegrać.
Westchnęła, wiedząc doskonale, że Coin jest teraz zdolna do wszystkiego.
-A ty sam jak się trzymasz? Ten pokręcony kolega jeszcze wpada, czy już się przekręcił?
Powrót do góry Go down
the civilian
Frans Lyytikäinen
Frans Lyytikäinen
https://panem.forumpl.net/t1955-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t3422-relacje-fransa
https://panem.forumpl.net/t1264-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t853-frans-violator
https://panem.forumpl.net/f68-violator
Wiek : 34
Zawód : właściciel VIolatora, sutener
Przy sobie : Dowód, faje, zapalniczka, zezwolenie na broń, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, zdobiony sztylet, latarka, scyzoryk, gaz pieprzowy
Znaki szczególne : Niewyspana, zmęczona morda, która chce ci wpierdolić

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 8:22 pm

- Jest w sumie nad czym - stwierdził gorzko. - Aczkolwiek, jeżeli masz występować w telewizji, to rzeczywiście... nie warto. No, chyba że Rebelianci lubią płaczące pannice. Wiesz, wycisnęłabyś z nich emocje, sponsoring załatwiony... łatwiejsze przeżycie także.

Zaśmiał się, chcąc ukryć swoje delikatne zdenerwowanie?... przerażenie?... trudno to było ot tak nazwać.

- Jak to napyskowaliście? Wiesz, podejrzewam, że pani Coin bardzo dba o swój wizerunek, w przeciwieństwie do mnie, więc na pewno nie zrobi tego otwarcie... no i wszystko zależy od tego w jakim stopniu napyskowaliście... rozumiesz. Co do mnie i Mathy'ego... czymś się zatruliśmy, ale nie wiem co się stało z nim, bo wyszedł z pokoju nagle i nie wrócił. Ale tak... tak to wszystko w porządku... - pomilczał chwilę - ...no, może prócz tego, że twój chłopak złamał mi nos.
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 8:47 pm

[21.02.2283]
[połączenie wychodzące]

-Przestań, nie ma. Wygrywam to i wracam. Coś mi chyba obiecałeś. - co z tego, że była już bliska łez? Dalej szła w zaparte. - Nie mam szans z płaczącymi dzieciakami, a tych trochę tu jest. A jeśli rebelianci mają coś polubić, to na pewno będzie to krew wnuczki Snowa.
Przewróciła oczami, ale oczywiście Frans nie mógł tego widzieć. Zdawała sobie sprawę z tego, jak dziwna jest już ta rozmowa, ale nie mogła i nie chciała nic na to poradzić.
-Oglądałeś ostatnio telewizję? Wybuch w hali treningowej... cóż, mogę się pod tym podpisać. Na wywiadzie też nie byłam najgrzeczniejsza.
Tym razem zaśmiała się ona, ale był to jedynie histeryczny odruch.
-To nie jest mój chłopak - odpowiedziała automatycznie, robiąc wielkie oczy. Teoretycznie nie kłamała, w końcu jakieś pół godziny temu zostawiła mu wiadomość na poczcie. Co Max nawywijał? Jak w ogóle odnaleźli się z Fransem?
-Strasznie cię za niego przepraszam...
Coś takiego, panna Snow i przeprosiny!

Powrót do góry Go down
the civilian
Frans Lyytikäinen
Frans Lyytikäinen
https://panem.forumpl.net/t1955-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t3422-relacje-fransa
https://panem.forumpl.net/t1264-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t853-frans-violator
https://panem.forumpl.net/f68-violator
Wiek : 34
Zawód : właściciel VIolatora, sutener
Przy sobie : Dowód, faje, zapalniczka, zezwolenie na broń, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, zdobiony sztylet, latarka, scyzoryk, gaz pieprzowy
Znaki szczególne : Niewyspana, zmęczona morda, która chce ci wpierdolić

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 8:57 pm

Zaczął się śmiać, nie prześmiewczo - cieszył się i był rozbawiony odpowiedzią Cordelii. To właśnie lubił. Twarde wzięcie się w garść, nawet pomimo całej niekomfortowej sytuacji dookoła. Igrzyska na pewno nie były czymś przyjemnym dla kogoś, kto przez tyle lat patrzył na nie ze strony widza, nie uczestnika.

- A no, trzymam cię za niepisaną obietnicę, którą nieświadomie chwyciłaś, kiedy ci to powiedziałem - jego głos natychmiast przybrał radosną barwę. - Och... nie oglądałem telewizji... nawet nie miałem czasu na informatorów... dużo się działo, bardzo dużo w ciagu tych kilku dni. Ale fajnie to brzmi. Broisz i grabisz sobie przed ukochaną panią Coin... Wstydź się, oj, wstydź.

Wysłuchał jej spokojnie, pozwalając sobie na odpalenie papierosa.

- To nie ty mi przywaliłaś, kochaniutka. Aczkolwiek, bardzo narwany z niego chłopczyna. Wiesz, nie chciałem mu robić krzywdy, do momentu kiedy nie upewnie się, że nie ma z tobą aktualnie zbyt wiele do czynienia, ale jak coś to może trochę wypoleruje swoją strzelbę...
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 9:49 pm


Czyli pamiętał? Nie chciała sobie robić nadziei, ale zrobiło jej się tak jakoś przyjemniej, lżej na duszy.
-I niech tak będzie. U ciebie dużo, a ja mam wrażenie, że od wylosowania minęły może dwa dni, czas strasznie się wlecze.
Zachichotała krótko, bo mimo wszystko odebrała jego słowa jako pochwałę.
-Oddałeś mu? - zapytała dziwnie rozbawiona całą sytuacją - Pamiętasz, co kiedyś mówiłam o bliznach i szramach? Złamany nos też może dodać uroku, na swój pokręcony sposób.
Serce waliło jej jak szalone i miała ochotę zapytać o coś jeszcze. Zebrała więc wszystkie siły, jakie jeszcze w niej zostały i w końcu wypaliła.
-Czy jest jakiś powód, dla którego Cię to obchodzi?
Zacisnęła zęby i przymknęła oczy, w oczekiwaniu na jego odpowiedź.

Powrót do góry Go down
the civilian
Frans Lyytikäinen
Frans Lyytikäinen
https://panem.forumpl.net/t1955-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t3422-relacje-fransa
https://panem.forumpl.net/t1264-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t853-frans-violator
https://panem.forumpl.net/f68-violator
Wiek : 34
Zawód : właściciel VIolatora, sutener
Przy sobie : Dowód, faje, zapalniczka, zezwolenie na broń, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, zdobiony sztylet, latarka, scyzoryk, gaz pieprzowy
Znaki szczególne : Niewyspana, zmęczona morda, która chce ci wpierdolić

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 9:55 pm

Pamiętał.

- Wiesz, wolałbym, żeby czas się wlókł. Nie oddałem mu wtedy, wiesz, na wszelki wypadek, gdyby jednak okazał się twoim chłopem - zaświergotał. - Ale teraz mogę, prawda? Plus pamiętam o tych bliznach, mphm, ale ten złamany nos nie doda mi uroku, bo Martha nieźle się siłowała i nastawiała go... ale warto było.

Zamilkł. Nie wiedział do którego tematu powiązać pytanie dziewczyny. Kompletnie, a nie chciał strzelać na ślepo.

- Obchodzi?...
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 10:02 pm



-Nie, proszę, nie oddawaj mu, już bez tego ma ciężko w życiu - powiedziała rozbawiona, choć przecież powinna być autentycznie przestraszona jego groźbą.
-Bo właściwie to był... - dlaczego tłumaczenie się Fransowi sprawiło, że poczuła się tak okropnie - I właśnie o to pytam. Czy naprawdę interesuje Cię, kim był dla mnie Max? Dlaczego?


Powrót do góry Go down
the civilian
Frans Lyytikäinen
Frans Lyytikäinen
https://panem.forumpl.net/t1955-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t3422-relacje-fransa
https://panem.forumpl.net/t1264-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t853-frans-violator
https://panem.forumpl.net/f68-violator
Wiek : 34
Zawód : właściciel VIolatora, sutener
Przy sobie : Dowód, faje, zapalniczka, zezwolenie na broń, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, zdobiony sztylet, latarka, scyzoryk, gaz pieprzowy
Znaki szczególne : Niewyspana, zmęczona morda, która chce ci wpierdolić

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 10:34 pm

- Łeee taaam... - westchnął cięzko. - Oooch... dlaczego nic nie wiedziałem? - Zabrzmiał kokieteryjnie, ale jednocześnie tak jakby czuł się urażony niedoinformowaniem. - Zresztą, to takie tam żarty... No i nie interesuje mnie to, kim był dla ciebie Max. To tylko młody chłop.
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptySro Lip 31, 2013 10:58 pm

Miarka musiała się w końcu przebrać. Do oczu Cordelii zaczęły cisnąć się łzy, które próbowała nieudolnie cofać mruganiem, jednak w końcu przetarła oczy rękawem.
-Nikt nie wiedział - mruknęła cicho, starając się brzmieć naturalnie.
Co ona sobie wyobrażała? Że Frans będzie odgrywał zazdrosnego absztyfikanta? A może właśnie tego chciała?
-Masz rację, w końcu czemu miałbyś się przejmować, to dla ciebie tylko zwykły małolat. Nie mówiąc już o mnie.
Jej głos zrobił się dziwnie piskliwy, chciała skupić się na jakimś innym temacie, ale nic nie przychodziło jej do głowy.
-Zamierzasz śledzić Igrzyska, czy odcinasz się od tego?

Powrót do góry Go down
the civilian
Frans Lyytikäinen
Frans Lyytikäinen
https://panem.forumpl.net/t1955-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t3422-relacje-fransa
https://panem.forumpl.net/t1264-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t853-frans-violator
https://panem.forumpl.net/f68-violator
Wiek : 34
Zawód : właściciel VIolatora, sutener
Przy sobie : Dowód, faje, zapalniczka, zezwolenie na broń, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, zdobiony sztylet, latarka, scyzoryk, gaz pieprzowy
Znaki szczególne : Niewyspana, zmęczona morda, która chce ci wpierdolić

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptyCzw Sie 01, 2013 4:21 am

- Zrobiliście z tego niezłą tajemnicę - zaśmiał się krótko.

Nie wiedział co chciała osiągnąć Cordelia poprzez związek z Maxem, ale chyba coś musiało być na rzeczy, skoro potem zaczęła niemal piszczeć do mikrofonu telefonu.

- Nie wiem, póty co nie śledziłem, pomijając Dworzec. Zawsze byłem gdzieś wciśnięty do grupy sponsorującej Igrzyska lub Trybutów, a w tym roku sama rozumiesz.
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptyCzw Sie 01, 2013 10:14 am

-Mphm - stęknęła tylko do słuchawki, zaciskając zęby. - Było, minęło.
Nie chciała wychodzić na rozhisteryzowane dzieciątko z wahaniami nastrojów
-Nic nam nie mówili o tegorocznych sponsorach, czy to się będzie odbywało tak samo, czy wprowadzą jakieś nowe udoskonalenia. Wątpię żeby dawny Kapitol wchodził do stawki, skoro ci ludzi nie mają teraz nawet czego jeść.
Pomimo teoretycznie niegroźnego tematu, łzy dalej cisnęły jej się do oczu. Dolna warga zaczęła drgać niebezpiecznie, a panna Snow zaczęła się rozklejać.
-Chcę do domu. - jęknęła najciszej, jak potrafiła, nie mając nawet pewności, czy Frans to usłyszał.
Powrót do góry Go down
the civilian
Frans Lyytikäinen
Frans Lyytikäinen
https://panem.forumpl.net/t1955-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t3422-relacje-fransa
https://panem.forumpl.net/t1264-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t853-frans-violator
https://panem.forumpl.net/f68-violator
Wiek : 34
Zawód : właściciel VIolatora, sutener
Przy sobie : Dowód, faje, zapalniczka, zezwolenie na broń, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, zdobiony sztylet, latarka, scyzoryk, gaz pieprzowy
Znaki szczególne : Niewyspana, zmęczona morda, która chce ci wpierdolić

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptyCzw Sie 01, 2013 2:44 pm

Przytaknął jakimś kocim mruknięciem. Zapewne stary Kapitol nie będzie wchodzić w rachubę pod sponsoring, ale zawsze można nalegać, prawda? W Violatorze takiej super biedy nie było, ale mimo wszystko to nie było to samo, co działo się przed zamianą stron.

Emocjonalnie także i choć nie dosłyszał, co powiedziała jako ostatnie panna Snow, to wiedział, że coś jest nie tak. Strach? Jakiś żal?

- Nie dziwię ci się, kochaniutka.
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptyCzw Sie 01, 2013 3:56 pm

-To nie jest moja wina, że mam takich krewnych - zaszlochała przez zaciśnięte zęby - Ja nikomu nic złego nie zrobiłam i to jest jedno wielkie, pieprzone nieporozumienie.
Wahania nastrojów nie były typowe dla panny Snow, jednak w końcu musiała dać za wygraną.
-Sabriel uciekła i na pewno jest teraz bezpieczna, a ja głupia wolałam się bawić w księżniczkę. - była bliska rzucenia czymś, jednak w zasięgu wzroku znajdowała się tylko nocna lampka, wolała więc nie ryzykować.
Zrobiła kilka koniecznych wdechów i już spokojnym głosem powiedziała do słuchawki:
-Mam nadzieję, że o mnie nie zapomnisz i nie dasz się uwieść żadnej pracownicy. To byłby cios.
Próbowała się zaśmiać, ale nie mogła.
Powrót do góry Go down
the civilian
Frans Lyytikäinen
Frans Lyytikäinen
https://panem.forumpl.net/t1955-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t3422-relacje-fransa
https://panem.forumpl.net/t1264-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t853-frans-violator
https://panem.forumpl.net/f68-violator
Wiek : 34
Zawód : właściciel VIolatora, sutener
Przy sobie : Dowód, faje, zapalniczka, zezwolenie na broń, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, zdobiony sztylet, latarka, scyzoryk, gaz pieprzowy
Znaki szczególne : Niewyspana, zmęczona morda, która chce ci wpierdolić

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptyCzw Sie 01, 2013 6:36 pm

Nie lubił szlochów osób, które chociaż ociupinę go obchodziły. Nie wiedział jak się zachowywać - czy powinien zgrywać wrednego Fransa, czy nietypowego-miłego Fransa? Jak powinien w tym momencie zareagować? No jak? Po cichu grająca muzyczka z jego laptopa na biurku była tak melancholijna i elektryczna, że natychmiast zatrzymał ją i nie zamierzał kliknąć w przycisk: "następny utwór". Spoważniał, po raz pierwszy od dawna i cieszył się jak małe dziecko, że był w biurze sam, że rozmawiał z Cordelią przez telefon, a nie twarzą w twarz. Starał się przełknąć ślinę jak najciszej się dało, żeby tylko nie dało się wyczuć tego, że został poniekąd chwycony za podłe, kamieniejące serduszko.

- Poniekąd cieszyłbym się z tego, gdybym był wnukem lub krewnym Snowa. To bardzo inteligentny człowiek, gdziekolwiek teraz przebywa i o ile wciąż nie siadł mu ten stary, ołowiany klamot po centralnej lub poniekąd centralno-lewej stronie klaty - uśmiechnął się do siebie delikatnie. - Wiesz, wkurzyć tyle dystryktów i jednocześnie trzymać się tak długo u władzy... to naprawdę ciekawe cechy, jak dla mnie. Aczkolwiek, teraz działa prawo rozwścieczonego tłumu - tu westchnął ciężko. - Żeby oduczyć ludzi nietypowego totalitaryzmu musieli pokazać nam jak to jest być w ciężkiej sytuacji. Gorzej, jeżeli sami staną się nami, starymi Kapitolczykami. - Nie wiedział dlaczego to wszystko tłumaczył, ale miał chorą nadzieję, że poprawi tym chociaż troszeńkę nastrój panny Snow.

Postem nastała chwilowa, aczkolwiek przerażająca cisza, a on sam zastanawiał się czy nie podjąć jakiegoś tematu. Na całe szczęście, Cordelia była o tyle dobrym rozmówcą, że ciągnęła rozmowę, ale... w nieco pesymistyczno-chwytającym za serce sposobem... ba, nawet takie psychola i bezuczuciowca jak on. Teraz już kompletnie nie wiedział co odpowiedzieć. Trzymał ten przeklęty telefon jedną ręką, drugą opierał się o biurko... miał delikatnie rozdziawioną facjatę... i co miał odpowiedzieć? Póty co wyglądał tak, jak gdyby się zapowietrzył. Dopiero po chwili zebrał się jakoś w sobie i zasmiał się gorzko. Coraz bardziej docierała do niego powaga Igrzysk. Sabriel uciekła - fajnie, super! Gdziekolwiek teraz była, szkoda że nie zamierzała wrócić do Violatora... chociaż powrót tutaj byłby niebezpieczny. Aloe co z Cordelią? Przecież szanse na zginięcie są niemal takie same. Chciał wierzyć, że wszystko będzie w porządku, że może to ona przeżyje... tylko co miał także myśleć o pannie Kent - którą mogą znaleźć, a która była jego pracownicą oraz pannie le Brun - siostrze Mathiasa? Wszystkie trzy dziewczyny były poniekąd bardziej wartościowe od reszty Trybutów, bo miał z nimi kontakt... I choć nie powinno się tego tak oceniać, to chyba wiadome, że odruchowo każdy człowiek przesiewał Trybutów, by znaleźc coś swojeg.

- Wiesz... teoretycznie nie powinienem dać się uwieść żadnej pracownicy. Mobing w pracy i molestowanie przez szefa? To brzmi tak nieprofesjonalnie - śmiał się gorzko, a w myślach miał jeszcze to, że był przecież zaobrączkowany, nawet jeżeli jego żona znikła jakieś dziesięć lat temu z jego życia. Wciąż jednak nie mieli rozwodu, a nawet gdyby na to się zdecydował, to jak miał to zrobić nie wiedząc gdzie ona przebywa?
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptyCzw Sie 01, 2013 7:10 pm

Była mu naprawdę wdzięczna za te słowa, udało jej się nawet uśmiechnąć do słuchawki. Nawet w rozmowie z rodzicami nie usłyszała tylu słów otuchy, chociaż te wypowiadanie przez Fransa były nieźle zawoalowane. Właśnie to podejście tak bardzo w nim ceniła.
-Mam nadzieję, że trochę tej inteligencji po nim odziedziczyłam - wytarła rękawem twarz i przestała wreszcie się mazać. - Oni już się nami stali, ale nie mają klapek na oczach. Dostrzegą swoje błędy wcześniej, niż my. Oby nie za późno
Czyżby właśnie skrytykowała wszystkich z dawnego Kapitolu i samą siebie? No proszę, to było coś nowego.
-Teoretycznie - starała się zabrzmieć kokieteryjnie i chyba jej to wyszło. Wiedziała doskonale, że Frans jest świadomy tego, że nie jest jej do końca obojętny. - Pracownic nie ruszaj, ale w samym gettcie możesz się rozejrzeć. Normalnie byłabym zazdrosna jak cholera, ale w obecnych okolicznościach...
Miała nadzieję, że nie uraziła go swoim droczeniem się. To dziwne, jak szybko potrafiła przejść z opcji 'widzimy się za parę dni' na 'rozmawiamy ostatni raz'.
Powrót do góry Go down
the civilian
Frans Lyytikäinen
Frans Lyytikäinen
https://panem.forumpl.net/t1955-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t3422-relacje-fransa
https://panem.forumpl.net/t1264-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t853-frans-violator
https://panem.forumpl.net/f68-violator
Wiek : 34
Zawód : właściciel VIolatora, sutener
Przy sobie : Dowód, faje, zapalniczka, zezwolenie na broń, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, zdobiony sztylet, latarka, scyzoryk, gaz pieprzowy
Znaki szczególne : Niewyspana, zmęczona morda, która chce ci wpierdolić

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptyCzw Sie 01, 2013 7:25 pm

Po trochu był jej wdzięczny za to, że nieco się uspokoiła i przestała stawiać go w nietypowej sytuacji. Poniekąd cieszył się, że właśnie tak działał na Cordelię - ni to jako idol, ni to jako obiekt zauroczenia, ni to kompan do lewych interesów, ale w każdym razie - uspokajał ją, jeżeli trochę pomyślał nad sposobem wykonania tego.

- Na pewno, co w rodzinie to nie zginie - zaśmiał się głupkowato. - Racja, część zaczęła się w nas zmieniać i stanęła na etapie wczesnego Kapitolu. Wczesnego - podkreślił specjalnie. - Ale co do błędów to mógłbym się nieco kłócić. Kiedy jest się nowym w danej pozycji, to trudno jest się powstrzymać od przekraczania granic, szczególnie tym, którzy nie mają silnej woli i tym, którzy przez wiele lat byli bardzo uciskani.

Niestety. Nikt nie mógł zmienić tej posranej ścieżki, która tworzyła się w ludzkich umysłach. Oko za oko, ząb za ząb, a nawet i więcej!

Jednak teraz warto było się nieco pośmiać, odprężyć umysł panny Snow przez tą bieganiną na torze przeszkód lub jak kto woli nazwać to dobitniej - torze śmierci.

- Twierdzisz, że moje pracownice mają jakieś choroby? - Zapytał się ni to żartobliwie, ni to na serio, chcąc nieco zmieszać pannę Snow, tak specjalnie, dla żartów. - Wiesz ile pytań zadają barmanki zanim pozwolą klientom dostać się do pracownicy? Albo ile pytań zadaje pracownica, jeżeli sama kogoś wyłapie z tłumu? I wiesz jak one dyskretnie lecą z tymi pytaniami?

Chciał być poważny, ale po chwili roześmiał się, jakby sam do siebie, ale także jakby do słuchawki, do Cordelii.

- Zazdrosna o nie możesz być, lubię kiedy dziewczyny są zazdrosne... to takie... ekscytujące, co nie?
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptyCzw Sie 01, 2013 8:18 pm

Jego śmiech podnosił ją na duchu. Nie miała okazji słyszeć go często, ale bezsprzecznie kojarzył się z dobrymi czasami, gdy wszystko było prostsze, a ona względnie bezpieczniejsza.
-Po części masz rację - pokiwała głową, choć przecież nie mógł tego widzieć - Ale tutaj w ośrodku już zaczynam zauważać, że niektórzy ludzie się łamią. Styliści, trenerzy... mentorzy.
Nie wspominała nikogo po nazwisku, im mniej Frans wiedział, tym lepiej dla niego.
-I to nie jest zwykła litość, część z nich naprawdę chce pomóc. Może coś się z tego wykluje.
Ostatnia ich rozmowa w życiu, a oni rozmawiają o pro-... pracownicach Fransa? Cordelia pokręciła głową, uśmiechając się szeroko.
-Nic takiego nie powiedziałam, proszę mi nie wmawiać - udała oburzenie, a humor poprawiał jej się z każdą sekundą - Nie wiem, ale wierzę w ciebie i twoją smykałkę do biznesu.
Westchnęła teatralnie, gdy tak rozprawiali o zazdrości.
-Dla kogo ekscytujące, dla tego ekscytujące... Jak wrócę, to od razu zrobię porządek, niech się ustawią w kolejce.
No proszę, znowu przeskakujemy do opcji z przeżyciem?
Powrót do góry Go down
the civilian
Frans Lyytikäinen
Frans Lyytikäinen
https://panem.forumpl.net/t1955-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t3422-relacje-fransa
https://panem.forumpl.net/t1264-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t853-frans-violator
https://panem.forumpl.net/f68-violator
Wiek : 34
Zawód : właściciel VIolatora, sutener
Przy sobie : Dowód, faje, zapalniczka, zezwolenie na broń, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, zdobiony sztylet, latarka, scyzoryk, gaz pieprzowy
Znaki szczególne : Niewyspana, zmęczona morda, która chce ci wpierdolić

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptyCzw Sie 01, 2013 8:36 pm

- Część z nich zaznała życia i tu, i tu, zanim wybuchła ta cała rebelia.Kto wie, może będą z nich ludzie... albo uodpornią się na wszelkie krzywdy... ech!

Ciężko było w tej chwili cokolwiek stwierdzić. Ludzie to ludzie, czasem część z nich dało się rozgryźć w kilka sekund, innych w minuty, godziny, dni, miesiące, lata... albo i nigdy! Każdy jest inny, każdy ma z leksza inny charakter.

- Och, racz mi wybaczyć, milady Snow, za to niecne, haniebne oszczerstwo, którego to się dopuściłem - zażartował. - Wróć, wróć, tylko mi nie płosz klienteli! Si? No i będziesz musiała pokonać pewnego bossa, który na dość długi czas zniknął, ale kto wie, czy mnie nie obserwuje skądciś tam!...

Nie wiedział jak udawało mu się żartować na temat żony, pomimo tego, że myśl o jej powrocie była... przerażająca.
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptyCzw Sie 01, 2013 8:49 pm

Wiedziała, że to może zabrzmieć dziwnie z jej ust, gdyby nagle zapewniała go o swojej wierze w tych ludzi. Ale musiała wypowiedzieć na głos tę bajeczkę, w którą sama bardzo chciała uwierzyć.
-To wszystko idzie od środka, a potoczy się jak reakcja łańcuchowa, zobaczysz - zapewniła z mocą.
Chociaż dalej liczyła tylko na siebie, poparcie na pewno by jej nie zaszkodziło.
-Wybaczam, lordzie Lyytikäinen. O płoszeniu klienteli nie ma mowy, w końcu jakieś zyski też tego czerpałam - powiedziała enigmatycznie, jednak nie chodziło jej bynajmniej o dobra materialne.
Zamilkła na chwilę, zastanawiając się, o kogo mogło chodzić Fransowi.
-O kim mówisz? - zapytała lekko zdezorientowana, ale aby to ukryć natychmiast dodała: - Po Igrzyskach już nikt nie będzie mis straszny, więc niech tylko ktoś spróbuje cię nękać...
Powrót do góry Go down
the civilian
Frans Lyytikäinen
Frans Lyytikäinen
https://panem.forumpl.net/t1955-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t3422-relacje-fransa
https://panem.forumpl.net/t1264-frans-lyytikainen
https://panem.forumpl.net/t853-frans-violator
https://panem.forumpl.net/f68-violator
Wiek : 34
Zawód : właściciel VIolatora, sutener
Przy sobie : Dowód, faje, zapalniczka, zezwolenie na broń, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, zdobiony sztylet, latarka, scyzoryk, gaz pieprzowy
Znaki szczególne : Niewyspana, zmęczona morda, która chce ci wpierdolić

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptyCzw Sie 01, 2013 9:41 pm

- Miejmy nadzieję, kochaniutka. Ponoć nadzieja to matka głupich, ale raczej większość matek kocha swoje dzieci, prawda? Tak samo jak my kochamy biznes. Ohohohoho... należałoby porządnie zabrać się a to wszystko. Porządnie...

Zamilknął. Nie chciał mówić o żonie, wolał pominąć lub przemilczyć ten temat, zdecydowanie. Niemal nikt o tym nie wiedział - i tak było lepiej. Naprawdę. On nie musiał się jedynie wstydzić swoich teściów, ci jednak gdzieś przepadli.

- Rzeczywiście, po Igrzyskach nikt ci nie podskoczy. Matko... będę musiał ci płacić jakiś haracz?
Powrót do góry Go down
the civilian
Cordelia Snow
Cordelia Snow
https://panem.forumpl.net/t273-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t3572-cordelia
https://panem.forumpl.net/t1280-cordelia-snow
https://panem.forumpl.net/t1611-the-capitol-s-sweetheart
https://panem.forumpl.net/t1369-cord
https://panem.forumpl.net/t1911-cordelia-snow
Wiek : siedemnaście
Zawód : studentka, celebrytka, mścicielka
Przy sobie : zapalniczka, scyzoryk wielofunkcyjny, medalik z małą ampułką cyjanku w środku, odtwarzacz mp3, gaz pieprzowy, para kastetów, dokumenty, klucze i telefon.
Znaki szczególne : i'm cordelia fucking snow, who the fuck are you?
Obrażenia : wypadają mi włosy, ale od czego są peruki?

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen EmptyCzw Sie 01, 2013 9:59 pm

-Gdybym podpowiedziała ci, żebyś zaprzęgł kogoś do roboty, mógłbyś to potraktować zbyt dosłownie - parsknęła do słuchawki, rozbawiona własnym żartem - A w ciężkich czasach o dziwno nawet bary i kluby muzyczne mają branie.
Nie odpowiedział na jej pytanie. Nie chciał? Nie mógł? Dlaczego? Głowiła się nad tym przez chwilę, jednak szybko zbyła to myślą, że zrobił to dla jej dobra. Chciała wiedzieć, ale nie zamierzała wyciągać tego na siłę.
-Tylko w naturze - ośmieliła się zażartować, chociaż ciekawość aż ją paliła - Otworzysz filię Violatora w Dzielnicy Rebeliantów, w końcu dostanę tam kawał działki.
Powrót do góry Go down
Sponsored content

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty
PisanieTemat: Re: Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen   Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen Empty

Powrót do góry Go down
 

Cordelia Snow - Frans Lyytikäinen

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next

 Similar topics

-
» Violator-Frans Lyytikäinen
» Cordelia Snow - Jasmine Snow
» Mathias le Brun - Frans Lyytikäinen [prywatny]
» Frans Lyytikäinen
» Frans Lyytikäinen

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Panem et circenses :: Po godzinach :: Archiwum :: Osobiste :: Telefony :: Linie telefoniczne-