IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
James McCoin

 

 James McCoin

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
the pariah
James McCoin
James McCoin
https://panem.forumpl.net/t2151-james-mccoin#28713
https://panem.forumpl.net/t2160-james#28760
https://panem.forumpl.net/t2161-james-mccoin#28762
Wiek : 28 lat
Zawód : Złota rączka/artysta
Przy sobie : Papierosy, pudełko zapałek, kastety.

James McCoin Empty
PisanieTemat: James McCoin   James McCoin EmptySob Kwi 26, 2014 8:47 pm


James McCoin
ft. James Arthur
data i miejsce urodzenia
1 maja 2256 rok, Dystrykt Czwarty.
miejsce zamieszkania
Kwartał Ochrony Ludności Cywilnej
zatrudnienie
Przydomowa naprawa sprzętów wszelakich/dorywczo artysta
Rodzina

Anabelle McCoin - matka bohatera, która zginęła kiedy miał dwadzieścia dwa lata. Od tego czasu samotnie pracował na utrzymanie swoje i swojej siostry, aby nie zabrano ich do domu dziecka, a w efekcie nie rozdzielono. Jakoś mu się to udawało.

]url=https://www.youtube.com/watch?v=YjNSORpXc4Y]Jessica McCoin[/url] - młodsza o dziesięć lat, ukochana siostra Jamesa. Niestety jej również nie dane było zbyt długo pożyć na tym padole, bowiem zginęła podczas bombardowania Dystryktu Czwartego. To ona była właśnie tym światełkiem, które pchało go do działania i sprawiało, że miał po co żyć. Bardzo źle znosił i nadal znosi jej zniknięcie. Jedyną pamiątką po niej są okulary, które James często nosi.

Historia

Ojca nie zna, nie pamięta, nigdy też go nie poznał. Od najmłodszych lat istniała tylko matka, którą bardzo kochał i która dokładała wszelkich starań, żeby jej synek wyrósł na porządnego mężczyznę. Oczywiście James jej się za to odwdzięczał już nawet jako dziecko. Za wstawiennictwem rodzicielki pobierał lekcje gry na gitarze i fortepianie. Od małego kochał muzykę i wiedział, że właśnie nią będzie chciał się w dorosłym życiu zajmować. Niestety los płata różne figle i młodzieniec nie mógł się temu w całości poświęcić. Matka zaszła bowiem w ciąże (chodziły plotki, że w wyniku spotkań z mężczyznami, za które pobierała pieniądze), ale Jamesa nie obchodził sposób w jaki jego młodsza siostra została poczęta. Wiedział, że matka robi wszystko, żeby zapewnić swojej rodzinie jak najlepszy byt i bardzo się przy tym stara. Właśnie dlatego zajął się zajęciami dorywczymi. Od rana do południa spędzał czas na łodzi pomagając przy tym rybakom, a nawet sam stał się jednym z nich. Później natomiast spędzał czas w swoim garażu reperując różne sprzęty. rowery, a czasem nawet grzebiąc w samochodach. Prawdę mówiąc był taką złotą rączką, która imała się wszystkiego, żeby zapewnić swojej rodzinie parę groszy. Tak wiódł całkiem szczęśliwe życie, a jego siostrzyczka stała się oczkiem w jego głowie.
Nawet po śmierci matki nadal dawał radę z zarobkami, ale czasy były coraz gorsze. Życie w dystryktach stawało się trudniejsze, a potrzeby wcale nie malały. Nic więc dziwnego, że w końcu ludzie się sprzeciwili. Czwórka była drugim dystryktem, który wyraził jasną dezaprobatę wobec działań rządzących i za to spotkała ją niezwykle surowa kara. Cała aglomeracja została zbombardowana, pozbawiając przy tym życia tysiące osób, a w tym, niestety, i siostrę Jamesa. Są to jednak bardzo ciemne chwile jego życia i nikomu ich jeszcze nigdy nie przybliżył, więc zostawmy te informacje owiane nutką tajemnicy. Skupmy się jednak na czymś jaśniejszym. James również przyłączył się do rebelii, mając nadzieję na to, że w końcu coś się zmieni. Niestety bombardowanie dopadło i jego, a dodatkowo zostawiło na jego plecach długą bliznę, bo rozciągającą się do prawego barku aż do lewego biodra. Jednak właśnie w szpitalu poznał osobę, która chociaż na moment pozwalała mu zapomnieć o śmierci jego siostry. W jej towarzystwie zawsze się rozpromieniał i otwierał na ludzi. Tą osobą była pielęgniarka o imieniu Mona. Mógł nawet śmiało stwierdzić, że została jego przyjaciółka.
Niestety po wyjściu ze szpitala już nigdy nie spotkał tej kobiety, która tak troskliwie się nim opiekowała. Zamiast tego dalej walczył z rządem, aż w końcu rebelianci dopięli swego. Niestety prezydent Coin wcale się od nich nie różniła. To właśnie sprawiło, że James zaczął się o niej niepochlebnie wyrażać, a w efekcie został skazany na życie w KOLCu. To jednak w niczym mu nie przeszkadzało. Wreszcie mógł zająć się muzyką i dorabianiem sobie na boku. Wiedzie spokojne życie, które pełne jest jednak żalu.

Charakter

James to raczej cichy człowiek, którego będzie ciężko zauważyć. Co prawda ma widoczne tatuaże, ale poza tym się nie wyróżnia. Nie dąży do bycia w centrum zainteresowania, nie jest tym, który pierwszy podchodzi zagadać. Często widać za to na jego twarzy smutek, a wobec tego śmiech gości na jego ustach od święta. Ciężko naprawdę stwierdzić co siedzi w Jamesie i do tej pory chyba nikomu nie udało się postawić prawidłowej diagnozy. Mężczyzna boi się zbytnio zbliżać do ludzi, bowiem życie jest zbyt kruche i po raz kolejny mogą go zostawić. Na co dzień raczej nie należy się spodziewać ożywionej konwersacji czy też żartów. Wszystko zienia się za to kiedy wychodzi na scenę. Jest zdania, że dopiero wtedy może wyrazić prawdziwego siebie i bez skrępowania to robi. Niektórzy twierdzą, że właśnie dlatego jego występy mają tak niesamowity wydźwięk. Czy to prawda? Niestety nie jemu oceniać, bowiem robi to tylko dlatego, bo taka jest jego pasja.

Ciekawostki

1. Często ucieka w alkohol, żeby poradzić sobie z rzeczywistością. Stało się to jego nawykiem.
2. Potrafi grać na gitarze i fortepianie.
3. Nauczył się całkiem dobrze bić i strzelać, a to wszystko jest zasługą walki po stronie rebeliantów.
4. Jego ręce, od nadgarstków do barków, są całe w tatuażach.
5. Okazyjnie popala papierosy.
6. Nie lubi być chwalonym.

Powrót do góry Go down
the civilian
Charles Lowell
Charles Lowell
https://panem.forumpl.net/t307-charles-lowell
https://panem.forumpl.net/t371-charles
https://panem.forumpl.net/t1302-charles-lowell
https://panem.forumpl.net/t562-chaz
Wiek : 31
Zawód : redaktor naczelny CV
Przy sobie : paczka papierosów, zapalniczka, prezerwatywa
Obrażenia : tylko psychiczne

James McCoin Empty
PisanieTemat: Re: James McCoin   James McCoin EmptySob Kwi 26, 2014 9:01 pm

Karta zaakceptowana!

Witaj na forum! Mamy nadzieję, że będziesz czuć się tutaj jak u siebie, i że zostaniesz z nami długo. Załóż jeszcze tylko skrzynkę kontaktową i możesz śmigać do fabuły. Nie zapomnij też zaopatrzyć się w naszym sklepiku. Na start otrzymujesz butelkę alkoholu, zapalniczkę i zwój liny. W razie jakichkolwiek pytań pisz śmiało. Zapraszamy też do zapoznania się z naszym vademecum.

Uwagi: Karta krótka, jednak wszystko się zgadza. Co prawda, tatuaże to domena Kapitolu, ale kto wie, może znalazł się jakiś ich amator w dystryktach. Życzę miłej gry. <:

Powrót do góry Go down
 

James McCoin

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» James Dariety
» James Vane
» James Edward Hillenburg
» James Vane
» James Wollner

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Panem et circenses :: Po godzinach :: Archiwum :: Karty Postaci-