Co prawda ciężko będzie ułożyć jakiekolwiek relacje z przeszłości, bo Ichabod nie widział człowieka od kilkunastu lat, ale zapraszam z propozycjami na przyszłość.

JESTEM PIERWSZA
No heeej! Chcę coś wyjątkowego i ciekawego
Widzę, że co do charakteru z Gwen się dogadają, bo oboje są tacy mili i uroczy <3 Więc chciałabym pozytyw, a poznać się mogą gdziekolwiek...
Co powiesz na to, żeby Ichabod jak już znajdzie się w Kapitolu pewnego dnia trochę się zgubił i wielkim zbiegiem okoliczności trafił właśnie na Gwen? Oczywiście, że będzie to do rozegrania, a później to się jeszcze pomyśli Ja i moja składnia. No chyba że masz pomysł na coś lepszego! <3 <3

Wzgardziłes mną więc nic nie chcę i przyszlam Ci to powiedzieć. Błagaj o wybaczenie i wymyslaj, ha!

Ja powiem tak. Wszystko zależy od Mirandy, bo na nią postać trafi jako pierwsza. Nie wiem czy wprowadzi go do Kapitolu czy do KOLCa, czy też może Icek wymknie się w nocy i zostanie złapany przez strażników, a na końcu trafi do Gerarda.

Jednakże nie ma najmniejszego problemu! W razie zgubienia się od razu trafi na Gwen albo zaprowadzi go do niej jego kochany Corvo. Co do Reiven to hmm... Motyw zgubienia się wykorzystała Iga, ale może Pani Kapitan chciałaby zobaczyć nieistniejące dokumenty Crowna? ;P

No tak, nie uwzględniłam tego, gdzie go Miranda wprowadzi. Ale zawsze można wymyślić coś innego, jak to nie wyjdzie!

A rozwiń temat:p Może Cie porwę od Mir?

Jak to tak porwać? Z ziemi niczyich? Z oddziałem, bronią i całą świtą? ;o

Nie no nie porwę, chyba że chcesz, ale jakbyś chciał, to by Cie Rei znalazła. Napisz mi co z tymi dokumentami a pomyśle:)

Myślałem zwyczajnie o wylegitymowaniu chłopaka, który nie miałby żadnych papierów, a wtedy przesłuchanie, przywiązanie do krzesła i te sprawy. Ichabod mówiłby, że to pogwałca jego przyrodzone prawo do wolności, powinno się zmienić ustrój skoro takie coś jest akceptowalne, a prawa natury są lepsze. XD

Nie, to nie w stylu Rei. Raczej mu dupkę uratuje jak będzie legitymowany przez kogoś innego

Nie byłaby ciekawa dlaczego na terenie KOLCa/Kapitolu znajduje się ktoś bez dokumentów w stroju kompletnie innym od reszty? ;> Jeśli nie, to faktycznie może uratować. Opisze się to w postach.

Nawet jakby była to by nie robiła przesluchania. Dopiero co rzucila robotę szefa straźników pokoju więc się nie pcha do przesłuchań. W takmi razie zobaczymy jak wyjdzie