IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Morraine Lowell

 

 Morraine Lowell

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
the victim
Morraine Lowell
Morraine Lowell
https://panem.forumpl.net/t1932-morraine-lowell
https://panem.forumpl.net/t1412-take-me-down-to-the-fighting-end
https://panem.forumpl.net/t1411-morraine-lowell
https://panem.forumpl.net/t1413-morraine
Wiek : 23 lata
Zawód : nanotechnolog
Przy sobie : w kieszeni: tabletki przeciwbólowe; w plecaku: półtoralitrowa butelka wody, śpiwór, apteczka, lokalizator, latarka, tabletki do uzdatniania wody, zestaw odczynników, przenośny mikroskop

Morraine Lowell Empty
PisanieTemat: Morraine Lowell   Morraine Lowell EmptyNie Lis 17, 2013 12:33 am

Morraine Lowell
Lena Melcher


Morraine Lowell Daneos

IMIĘ: Morraine Ariel
NAZWISKO: Lowell
DATA URODZENIA: 17 IX 2260
MIEJSCE ZAMIESZKANIA: Kapitol
ZAJĘCIE: Przesiaduje godzinami w laboratorium, gdzie pracuje nad nanotechnologiami. Określonej funkcji tam nie posiada.



Morraine Lowell Rodzina

Xenia Lowell
Matka. Kobieta, która chyba nigdy dokładnie nie rozumiała swoich dzieci, na siłę pragnąc ułożyć im życie. Ale mimo to Morraine i tak ją kocha, nawet jeśli po wielokroć się we wszystkim nie zgadzały.

Ambrose Lowell
Ojciec. Oparcie we wszystkich problemach, autorytet i ochrona. Jeśli z matką kłóciła się o wszystko, tak z ojcem zawsze umiała znaleźć nić porozumienia. Podziwia go - i kocha - bezwarunkowo.

Charles Lowell
Brat. Osoba, która wywarła na Aine największy wpływ i pokazała, że nie trzeba dostosowywać się do życia na linii wytyczonej z góry. Dzięki niemu Morraine zdecydowała się spełniać swoje marzenia mimo wszystko.

Morraine Lowell Historia

Warm me up in the nova's glow

Dobrze było być dzieckiem. Drugim, więc nieco w cieniu, mniej objętym planami rodziców, ale wciąż z zapewnionymi wygodami i wszystkim, czego się zapragnie. Nikt nigdy nie musiał zamartwiać się o Morraine, bo zawsze miała to, czego potrzebowała. Może jedynie jej nieśmiałość była nieco niepokojąca, nie miała wielu koleżanek i zawsze spędzała czas raczej na uboczu, bardziej z nosem w książce niż malując tatuaże na kolorowankach. Mama zawsze wspominała, że Morraine powinna zostać stylistką albo fryzjerką, a szczytem szczęścia byłoby, gdyby dostała się do ekip przygotowawczych do Igrzysk. Aine tylko się uśmiechała i kiwała głową, nie chcąc się sprzeciwiać.

And drop me down to the dream below

Im była starsza, tym coraz wyraźniejsze dla niej stawało się, że nie moda jest dla niej ważna, że nie chce kolorowych włosów i tatuaży. Kiedy jej koleżanki zmieniały kolor włosów na różowe, niebieskie, zielone, ona chorowała za każdym razem, gdy mama umawiała ją na wizytę. Kilka razy się nie wywinęła i musiała zmieniać fryzury, nie chcąc, żeby rodzice byli na nią źli. Wsparcie zawsze miała w bracie, który za każdym razem spieszył jej z pomocą, zapewniając rodziców, że Morraine źle się czuła już od dłuższego czasu i nie ma sensu wypuszczać jej z domu.

'Cause I’m only a crack in this castle of glass

Charles okazał się dla niej największą inspiracją. Kiedy wyprowadził się z domu, ignorując plany matki co do ułożenia mu życia, dla Morraine zaświeciła gwiazdka. Wtedy pierwszy raz powiedziała, że nie chce farbować włosów, wszystkie wszczepienia są dla niej brzydkie i ona tego robić sobie nie będzie. Coraz bardziej oddalała się od ludzi, nie mając z nimi tematów. Odróżniała się, w końcu wyglądała tak normalnie, więc ignorowali jej opinie, kiedy mówili o czymś, o czym miała pojęcie, a przez większość czasu wcale nie umiała rozmawiać z nimi, kiedy mówili o Głodowych Igrzyskach, nowych trendach w stylizacjach i ostatnich metodach implantowania biżuterii wprost na ciało. W końcu znalazła swoje powołanie, nauka kusiła ją od zawsze i wreszcie wciągnęła na stałe.

Hardly anything there for you to see

Matka zrozumiała, że nici z marzeń o córce-projektantce, a chcąc mieć wciąż jedno dziecko przy sobie, chyba wreszcie przestała walczyć. Spełniały się marzenia Morraine o nauce, laboratoriach i poprawie czasów. Dzięki bratu zaangażowała się w walkę ze Snowem, cichą i bardzo zakonspirowaną, ale nie mogła dłużej znieść patrzenia na zabijanie dzieci i wykorzystywanie dystryktów. Pomagała w miarę swoich możliwości, a tuż po zwycięstwie ukryła w swoich laboratoriach, pracując nad prywatnymi projektami. Zawiodła się jednak głęboko, bo myślała, że wreszcie zapanuje spokój. Nie podobają jej się rządy Coin, ale Aine nie wyraża swoich poglądów. Pracuje... i pracuje. Nadal się nie wychyla, nadal jest tą małą myszką, która siedzi pod miotłą.

For you to see

Morraine Lowell Charakter

Mając do wyboru kłótnię związaną z walką o swoje lub ucieczkę, Morraine zaszyje się w kącie i nie wychynie z niego, póki temat nie ucichnie. Może i ma własne opinie i poglądy, ale wyrażanie ich ją przerasta. Posiadając z natury cichy głos, zawsze ginie w rozmowie prowadzonej w szerszym gronie. Jest nieśmiała i znacznie lepiej dogaduje się z nanocząsteczkami niż z ludźmi, co idealnie pokazuje poziom jej zdolności interpersonalnych. Kiedy już jakimś cudem zabierze głos i będzie słuchana, bardzo się stara, by nikogo swoją wypowiedzią nie urazić. Trochę inaczej sprawa przedstawia się w wypadku osób, które Aine zna od dawna i którym ufa, przy nich staje się śmielsza i nieco bardziej wygadana, ale i tak wiele czasu zajęło jej dochodzenie do własnych racji.
Udało jej się chyba dzięki niezwykłej lojalności, bardzo mocno przywiązuje się do bliskich dla niej ludzi. Oni w pewien sposób są dla niej motywacją, by stawać się lepszą, by rozwijać się w miarę jej możliwości. Jeśli czegoś się boi, to właśnie zignorowania i odrzucenia, bycia zepchniętą na totalny margines. Dlatego woli sama się ustawić w takiej pozycji, gdzie nikt nie będzie mógł zranić ją odtrąceniem. Strachliwa właściwie nie jest - kiedy nie chodzi o relacje międzyludzkie, a coś innego, jak chociażby działania w czasie rebelii, umie zdobyć się na dużo, byleby tylko po cichu i bez wspominania o jej udziale.
Jest właściwie jak leśne zwierzątko, które trzeba długo i cierpliwie oswajać, ale kiedy już zdoła się to osiągnąć, odpłaca się szczerą wiernością. Brzydzi się przemocą i wszelkie przejawy agresji ją odrzucają. Nie jest jednak w całej swojej łagodności i nieśmiałości naiwna; nie pozwoliłaby manipulować sobą dla celów, których nie uważa za uzasadnione. Ucieka w swój inżynieryjny świat, chowając się przed niebezpieczeństwami rzeczywistości.  


Morraine Lowell Ciekawefakty

x. Nie ma ani jednej modyfikacji na ciele i od dawna nie farbuje włosów na jakikolwiek kolor. Jest zadowolona z ich naturalnego odcienia.
x. Źle się odżywia, w ciągu dnia nie mając czasu na jedzenie, za to wieczorami je zbyt dużo. Jest za chuda i wystają jej dosłownie wszystkie kości.
x. Lubi truskawki.
x. Nadal mieszka z ojcem, nie rozważała wyprowadzki nawet przez moment.
x. Nigdy nie opuściła Kapitolu, nawet na krótką wycieczkę.
x. W tej chwili pracuje nad nanoprzekaźnikami, zastępującymi uszkodzone komórki nerwowe, zdolne do przekazywania obrazów i dźwięków i temu poświęcona jest większa część jej czasu.
Powrót do góry Go down
the civilian
Charles Lowell
Charles Lowell
https://panem.forumpl.net/t307-charles-lowell
https://panem.forumpl.net/t371-charles
https://panem.forumpl.net/t1302-charles-lowell
https://panem.forumpl.net/t562-chaz
Wiek : 31
Zawód : redaktor naczelny CV
Przy sobie : paczka papierosów, zapalniczka, prezerwatywa
Obrażenia : tylko psychiczne

Morraine Lowell Empty
PisanieTemat: Re: Morraine Lowell   Morraine Lowell EmptyNie Lis 17, 2013 12:42 am

No cześć, siostra. <3
Muszę przyznać, że wyszła Ci urocza postać. Chociaż wiadomo, że urocza - Lowell. Morraine Lowell 108288635
Akcept i widzimy się w grze.
Powrót do góry Go down
 

Morraine Lowell

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Morraine Lowell
» C. Lowell
» Charles Lowell
» Charles Lowell
» Charles Lowell

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Panem et circenses :: Po godzinach :: Archiwum :: Karty Postaci-