Witam wszystkich serdecznie! Od jakiegoś czasu poczytywałam sobie fabularne posty na tym forum i tak mi się spodobało, co tu tworzycie, że postanowiłam - z wielką obawą - dołączyć. To pierwszy raz, gdy korzystam z pbf, więc proszę o wyrozumiałość.
Mam na imię Ola, ale wiele osób nazywa mnie Alex. Słucham głównie najróżniejszych odmian metalu, industrialu i szeroko pojętej muzyki rockowej.
Czytam strasznie dużo książek. Pracuję jako dziennikarz muzyczny.
Mam trzy koty i UWIELBIAM brytyjskie seriale (Sherlock <3)
A ponadto uwielbiam rosyjską kulturę i literaturę. Pasjonuję się historią powszechną i robię szydełkowe maskotki.

To chyba na tyle z mojej strony :)

Wow, dziennikarz muzyczny! <3
Tak z ciekawości zapytam - kończyłaś taki kierunek? Jak Ci się pracuje w zawodzie? Są jakieś wady i zalety? Masz trzy koty, zazdroszczę Ci. Koty są cudowne, szydełkowe maskotki tym bardziej <3
I kolejne moje pytanko - ulubieni wykonawcy i zespoły, jakie są Twoje ulubione książki?
Sherlock jest cudowny. Widziałaś może Doctor Who? :D

I nie martw się tym, że to Twój pierwszy pbf, na bank będziesz świetna! :*

Właśnie teraz przyuważyłam kulturę rosyjską. Piękny kraj, piękny język. Byłaś może w Rosji?

A więc tak:
- Nie, nie kończyłam kierunku - zaczęłam amatorsko na fanowskiej stronie internetowej, która potem przerodziła się w największą w Europie stronę tego typu, co zakończyło się zdobyciem legitymacji prasowej i uprawnień dziennikarskich na różnych koncertach itd. Praca przyjemna, choć bywa rozczarowująca - wyobraź sobie że od lat z uwielbieniem słuchasz muzyki jakiegoś zespołu, w końcu udaje Ci się przeprowadzić z nimi wywiad na żywo i... okazują się być gburowatymi, nieprzyjemnymi ludźmi którzy grają tylko dla pieniędzy. Dla ścisłości: Zajmuję się "folkowymi" odmianami metalu :)
Ulubionych wykonawców mam dziesiątki, jeśli nie setki - cudny portal last.fm twierdzi że najwięcej słucham ostatnio Tiamat, KYPCK, Type o Negative i Abney Park.
Kiedyś siedziałam w metalu symfonicznym i doom metalu, ale trochę mi się znudził.
Książek też mam całą masę ulubionych - ostatnio zaczytuję się w typowo militarnych klimatach (Demony Leningradu, Chorągiew Michała Archanioła). Igrzyska Śmierci też należą do moich faworytów, choć nie ukrywam że ostatnia część mnie rozczarowała....
Sherlock jest wspaniały, ale doktor chyba nawet lepszy. Aktualnie oglądam drugi sezon z Dziesiątym Doktorem i jestem zakochana w tej serii po uszy. Allons-y!

W Rosji nie byłam, niestety. Ale być może kiedyś się tam wybiorę.

Zapytałam o kierunek, bo wiem, że dziennikarstwo muzyczne można studiować we Wrocławiu na jakiejś prywatnej szkole - ale nigdy się w to nie zagłębiłam. praca... Cóż, sprawia wrażenie świetnej, ale faktycznie, masz rację - niektórzy grają tylko dla kasy. (Folk metal jest cudowny, chociaż ja preferuję symfoniczny).
Oho, last.fm. Nie obraź się, jeśli będę Cię męczyć o link do profilu, ale uwielbiam buszować po czyjejś bibliotece i spisywać wykonawców, którzy mnie interesują. Tiamat, KYPCK, Type o Negative i Abney Park... wstyd przyznać, ale Type o Negative nie znam prawie wcale. Za to uwielbiam płytę Wildhoneyp Tiamat.
Czytałaś Chorągiew Michała Archanioła! Mam w planach tę książkę, więc z chęcią wysłucham Twojej opinii. Co do Igrzysk - Kosogłos rozczarował wiele osób, ja osobiście spodziewałam się innego zakończenia i bardziej zagmatwanej akcji...
2 sezon... Tennant <333 Uważam Dziesiątego za najlepszego Doktora, chociaż żałuję, że Dziewiąty był tylko w jednym sezonie - miał swój urok. Ale David gra wspaniale, mogłabym w kółko oglądać sezony, w których grał. Ciekawi mnie, czy spodobają Ci się The Runaway Bride, The Lazarus Experiment i Blink - moje ukochane odcinki ^^ Ale muszę przyznać, że Matt jako Jedenasty też jest kochany, sprawia wrażenie takiego cudownie ciapowatego. <3
Rosję znam tylko z opowieści mojej mamy i dziadków, uważają ją za jeden z najpiękniejszych krajów na świecie.

A propos seriali - jakie jeszcze oglądasz? :D

Mój nick na last.fm to Heidrunn, jak chcesz możesz sobie posprawdzać, co tam słucham. Ale przez wzgląd na moje emocjonalne podejście do muzyki ostatnio słucham jej mniej. Wildhoney mówisz? Ładny album, ale ja preferuję Judas Christ i Skeleton Skeletron.
Też żałuję że Dziewiątki nie było dłużej, był świetny (Fantastic!). Chłopak, z którym oglądałam jego sezon, uznał go za najlepszego doktora. Boję się oglądać dalej, nie chcę przechodzić do Jedenastego, bo Matt Smith mi się TAK OKROPNIE NIE PODOBA....
Z seriali - Miniseria North & South, chyba najpiękniejszy brytyjski romans historyczny, amerykańskie Breaking Bad, Mad Men... A do obejrzenia czekają Downton Abbey i te nowe seriale BBC które reklamują ostatnio.

W pierwszym poście zapomniałam dodać że pałam uwielbieniem do gorsetów, których posiadam aktualnie pięć sztuk różnego rodzaju. ^^

Zostałaś oficjalnie zaproszona przeze mnie, małą wredotkę. xD

Muszę przyznać, że Matt też mi się na początku nie podobał, w szczególności, jak zobaczyłam jego zdjęcie, gdy był ogolony na jeża, brrr. Ale muszę mu przyznać, że naprawdę wczuł się w rolę, potrafi być tak świetny w pewnych momentach, że aż żałuję, że już nie będzie grał. Mam nadzieję, że Peter Capaldi też będzie dobry, w odcinku, w którym był, wypadł naprawdę fajnie. Co do Davida, najwięcej razy płakałam na odcinkach właśnie z nim, a pokochałam go po New Earth, gdy jego ciało opanowała Cassandra. "Oh, oh, two hearts! Oh, baby, I'm beating out a samba!", no i ta minka przy a little bit foxy, coś pięknego. Chociaż muszę przyznać, że Rose mnie momentami drażni. Ale w końcu się do niej przekonałam.
Nie słyszałam o North & South, ale jeśli to romans historyczny, od razu wciągam go na listę "do obejrzenia". Downtown Abbey... Świetny serial, naprawdę. Wspaniały. Nie mogłam przestać oglądać, to chyba jeden z najlepszych seriali brytyjskich.

GORSETY! <3
Ja mam tylko sukienkę z gorsetem i jeden gorset do kompletu ze spódnicą, ale z plastikowymi fiszbinami - a mam skłonność do stalowych, są podobno o niebo lepsze. Jakie masz gorsety? :D

Witaj, Olu, w naszym zacnym gronie! c:
Za te koty ukochają Cię wszyscy, bo mamy gromadę chodzących po forum kociarzy. Ode mnie pytanie w związku z tym: przygarnięte dachowce czy zakupione rasowe? I czy wiąże się z nimi jakaś większa historia? (historie o kotach zawsze są kochane)
Jeju, Sherlock <3 Zaczęłaś już odliczanie?

Stalowe fiszbiny polecam! Dla "początkujących" gorseciarek mogą być bolesne, ale u mnie to już trwa tyle lat że nie czuję różnicy nawet jak się zasznuruję do 55 cm :D Ale jak stalowe, to nie "płytki" tylko sprężynowe (spiralne) - dużo wygodniejsze i ładniej dopasują się do figury :) Mam trzy overbusty z plastikami - dwa już się połamały, jeden cały. Dwa ze stalowymi fiszbinami - overbust i underbust.
Tak, odcinek New Earth należy do jednych z moich ulubionych. W ogóle Tennant ma ŚWIETNĄ mimikę twarzy! Rose mnie też irytowała, ale po Doomsday było mi tak jej szkoda, że się popłakałam...
North & South też ci polecam, dobre jak lubisz nietypowe romanse i facetów z charakterem. Ewentualnie jak lubisz Richarda Armitage'a, bo ja go ubóstwiam.

Co do kotów - wszystkie przygarnięte, jeden zaadoptowany przez Internet i dwa śmietnikowe znaleziątka. Wszystkie mam już blisko 8 lat.

Nie zaczęłam żadnego odliczania, bo już nie ufam BBC, po tym jak faszerowali Sherlockianów informacjami że "tak tak, będzie w listopadzie 2013" ... a tu guzik. Ale jestem ze wszystkim na bieżąco.

Ufff, ależ ja się rozpisuję.... Wybaczcie, tak mam! :D

Okej, no to już wiem, jaki wybrać gorset...
Sznurujesz do 55? xD Ja jeszcze niedawno miałam tyle w talii. Gdzie najlepiej kupić fajny gorset? xD

W talii mam 64. Kiedyś miałam 58, ale niestety... Sznuruję do 55, bo ciężko mi znaleźć gorset na moje wymiary, żeby w talii był ciaśniejszy - minusy szerokich bioder i niskiego wzrostu :(
Gorsetów ABSOLUTNIE nie kupuj z Restyle ani z Papercats. W ogóle odradzam jakiekolwiek polskie strony, bo zazwyczaj sprowadzają po prostu tandetę z Chin. Ja zamawiałam w brytyjskich gorseciarniach, ale to są czasem poważne koszta. Najlepiej zapoznaj się z asortymentem sklepu Absynt tudzież złóż zamówienie u Lady Ardzesz, chyba na fejsbuku ich sklepiki znajdziesz. Za 200 złotych można już od nich mieć gorset idealnie na twoje wymiary, w kolorze jaki chcesz i z dowolnymi fiszbinami :)

Wow, świetnie wiedzieć! Moja znajoma ze studiów kupiła gorset na Restyle, ale chyba nie była zadowolona. A te sklepy zaraz sobie zobaczę, dziękuję <3
Wygląda na to, że za jakiś czas będę mogła zrobić porządne zakupy, bo marzy mi się jeszcze suknia w stylu wiktoriańskim, chociaż mogę w niej źle wyglądać.

Szerokie biodra, niski wzrost... <5>! Ale nie przejmuj się, małe jest najpiękniejsze <3

Najlepszy zawód świata <3

Hej Alex :D
Ode mnie bardziej przyziemne pytania - skąd jesteś i ile masz lat? :)

Fajno, że do nas dołączyłaś :D

Jestem ze Szczecina, lat mam 19. :)

Aaaaaa coś czułam że to będzie Szczecin <3

Naprawdę? Jak to? :D

Nie wiem, ale tak jakoś mam nosa :P Też jestem ze Szczecina :D Tzn. nie pochodzę ze Szczecina, ale mieszkam tu od... eeeee... 8 lat

O, to miło. Jaka dzielnica? ^^

Ja tylko chcę wtrącić cześć <33

Obecnie Niebuszewo

Ja z Przecławia, więc nie do końca Szczecin. Chodzisz do jakiejś szkoły tu, studiujesz? ^^

Studiuję i pracuję. Jestem forumową emerytką :P

Uniwerek, ZUT, PUM? :>

Kiedyś uniwerek i polonistyka, ale obecnie WSH - socjologia

O, to chodzisz na uczelnię naprzeciwko mojej szkoły, o ile się nie mylę. Kto wie czy cię nawet nie mijam gdzieś tam w okolicy xD

A, nie, naprzeciwko szkoły mam Bankową... :/