IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Izolatka

 

 Izolatka

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
the civilian
Reiven Ruen
Reiven Ruen
https://panem.forumpl.net/t1939-reiven-ruen#24596
https://panem.forumpl.net/t262-reiven-ruen
https://panem.forumpl.net/t1296-reiven-levittoux
https://panem.forumpl.net/t277-osobisty-dziennik-reiven-ruen
https://panem.forumpl.net/t564-reiven
Wiek : 19
Zawód : Prywatny ochroniarz
Przy sobie : Komórka, nóż ceramiczny, dowód tożsamości, klucze do mieszkania
Obrażenia : Implant w prawej nodze, częściowa amnezja - obrażenie trwałe.

Izolatka Empty
PisanieTemat: Izolatka   Izolatka EmptySro Lip 24, 2013 2:10 am

***
Powrót do góry Go down
the victim
Atena Sky
Atena Sky
Wiek : 12 lat
Zawód : Trybutka

Izolatka Empty
PisanieTemat: Re: Izolatka   Izolatka EmptySro Lip 24, 2013 2:24 am

/Nie wiem skąd - mam prośbę - jak ktoś przerzuca moją postać bez moje wiedzy to proszę o info na PW Rei. Gdyby Aś mi nie powiedziała o poście w pokoju Rory nigdy bym nie napisała Ateną, bo byłam przekonana, że jest nadal w fabryce. Mam wrażenie, że Atenę prowadzą wszyscy inni tylko nie ja. :( Z góry dziękuję.

Obudziła się. Była przerażona, nie wiedziała gdzie jest. Nie czuła nóg. Dosłownie. Musiała stracić zbyt wiele krwi, ciało nie było właściwie ukrwione i zaczęło się psuć. Czy na stałe? Rozejrzała się po pomieszczeniu nie ruszając głowy z poduszki. Poduszka... sufit, zapach środków dezynfekujących, pikanie aparatur. Kolejno rejestrowała to co ją otacza. Wiedziała gdzie jest.... szpital.
Świadomość tego co to oznacza uderzyła w nią tak mocno, jak najmocniejszy cios. Zaczęła krzyczeć. Krzyczała głośno, przerażona, wściekła, zdezorientowana.
Jej krzyk przywołał do sali pracowników szpitala. Znaczek na fartuchach oznaczał, że jest w Ośrodku Szkoleniowym. Jeden z lekarzy chwycił ją za ręce, ale wyrwała mu się.
- Zostaw mnie! Zostaw! Gdzie Connor? Co mu zrobiliście? - krzyczała, biła rękami na oślep, żeby tylko nie mogli jej złapać. Gdy znów poczuła uścisk na nadgarstku, pochyliła się i ugryzła pielęgniarza.
- Zostaw! Wypuście mnie stąd! Nie chcę! Nie chcę umrzeć na Arenie! Chcę do taty i do Connora! Błagam! Wypuście mnie stąd! Nie macie serca? Przecież nie mam szans. - w oczach zaszkliły się jej łzy. Zaczęła chrypieć od zdartego gardła. - Mam tylko dwanaście lat. Nie możecie zmuszać mnie i innych do walki, do śmierci za winy dorosłych. Jesteśmy dziećmi. Błagam pozwólcie mi wrócić do domu. Będę pracować, będę grzeczna, tylko pozwólcie mi wrócić do domu. Mi i Connorowi. To mój brat. Przeniósł mnie w kanałach... tam były ludzkie ciała... - zwinęła się w kłębek. Nie miała już siły walczyć. Była taka słaba. Szwy na głowie puściły i poczuła jak krew spływa po jej policzku. Ktoś zaraz zajął się tamowaniem rany. Ktoś inny dał jej środki uspokajające. - Błagam... Pozwólcie mi wrócić do taty i Connora...
Powrót do góry Go down
the odds
Nightlock
Nightlock
Zawód : studia nad uprzykrzaniem życia postaciom
Znaki szczególne : avatar © laura makabresku

Izolatka Empty
PisanieTemat: Re: Izolatka   Izolatka EmptyCzw Lip 25, 2013 12:02 am

Trybutka, którą po przyniesieniu do Ośrodka zamknięto w izolatce, była jednym z najcięższych przypadków. Nie było to jednak spowodowane obrażeniami, a zachowaniem dziecka, które nie pozwalało zrobić czegokolwiek, co mogło poprawić jej zdrowie.
Gdy ugryzła pielęgniarza, który usiłował rozpocząć transfuzję, ten uniósł dłoń i wykonał nią niezrozumiały gest.Tuż po tym, jak puściły jej szwy i przestała krzyczeć, wstrzyknięto jej łagodny środek na uspokojenie. Wtedy też na wszelki wypadek przypięto ją do łóżka pasami.
- Słuchaj, musimy przeprowadzić ci transfuzję krwi, dziecino. Przestań się wiercić, jasne? - powiedział lekarz i wbił w jej łokieć wenflon, do którego następnie podłączono krew.
- Na igrzyska i tak pójdziesz, inaczej stracisz i ojca, i swojego kochanego brata szybciej, niż ci się wydaje.
Środek zaczął działać i Atena robiła się coraz spokojniejsza; ledwie poczuła, że wstrzyknięto jej kolejny środek, mający na celu przywrócenie jej sprawności fizycznej.
Jak przez mgłę dobiegały do niej ciche słowa:
- Jutro będzie w stanie chodzić. Odeślą... na pokaz...  


1
Powrót do góry Go down
Sponsored content

Izolatka Empty
PisanieTemat: Re: Izolatka   Izolatka Empty

Powrót do góry Go down
 

Izolatka

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Izolatka nr 3
» Izolatka nr 4
» Izolatka
» [P3] Izolatka
» Izolatka nr 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Panem et circenses :: Po godzinach :: Archiwum :: Lokacje :: Ośrodek szkoleniowy [w trakcie rozbiórki] :: Szpital-