Katy weszła do apartamentu. Spodziewała się widoku mentorki, ale okazało się, że apartament jest pusty. Cóż, najwidoczniej została bardzo kulturalnie olana. Ale w sumie co w tym dziwnego? Wypiła trochę alkoholu z barku, wypaliła jeszcze jednego papierosa i poszła się umyć. Następnie uwaliła się w samym szlafroku na kanapie w salonie i puściła na cały regulator radio z muzyką. Nie pozostawało jej nic innego jak tylko czekać.

| Hala treningowa.

Bieganie po stopniach to naprawdę świetny jogging. Aerobik i fitness, czego dusza zapragnie. Chyba mało kto używał tradycyjnego wejścia do apartamentów. Być może działo się to podczas awarii windy.
Biedni trybuci z Dwunastki.
Trochę wysiłku zajmowało dostanie się na trzecie piętro, dlatego Hope nawet nie myślała żeby pójść do swojego apartamentu. Użycie windy w tej sytuacji byłoby zbyt niebezpieczne. Mogliby ja zauważyć na monitoringu i zablokować drzwi lub zatrzymać ją na którymś z dziesięciu pięter. To popsułoby całą akcje. Raczej na zlokalizowanie jej na schodach było już cięższe. Które rozpieszczone dziecko by się pofatygowało? Żadne. Może nawet kamery stamtąd nie były używane.
Jak przejść niepostrzeżenie?
Zapytała siebie w myślach, ale czym ona się przejmowała… Była tak cicha, że czasem udało jej się zaskoczyć nawet siostrę. Na całe szczęście, dwójka trybutów rozmawiała o czymś w salonie. Byli zupełnie nieświadomi tego, że dziewczyna popycha drzwi sypiali jednego z nich. Gdzieś na pościeli leżała sukienka.
Trybutka.
Zanotowała w myślach i przegrabiła pościel żeby ściągnąć z materaca prześcieradło z gumką. Pobiegła do łazienki i przepakowała wszystkie widoczne dezodoranty, perfumy, lakiery do paznokci, włosów i zmywacze… dosłownie wszystko co napatoczyło jej się w ręce i było łatwopalne. Pierwsza łazienka zaliczona.
Przejście przez salon było stresujące. Gdyby któreś z ich dwójki się odwróciło… byłaby skończona. Ale zawsze mogła powiedzieć coś w stylu: Zabłądziłam i myślałam, że tutaj jest składzik na prześcieradła… Po wzięłaby nogi za pas.
Jednakże, na całe szczęście udało jej się przemknąć niezauważenie. W łazience przylegającej do sypialny chłopaka zrobiła dokładnie to samo. Zarzuciła prześcieradło na plecy i pędem pognała w stronę schodów.
Łazienki : Hope - 0 : 2.

| Apartament na drugim piętrze.