IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Jack O'Leary

 

 Jack O'Leary

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Jack O'Leary
Jack O'Leary
Wiek : 26

Jack O'Leary Empty
PisanieTemat: Jack O'Leary   Jack O'Leary EmptySro Cze 26, 2013 5:45 pm

Jack O’Leary
Phillip Jack Brooks


Jack O'Leary Daneos

IMIĘ: Jack
NAZWISKO: O’Leary
DATA URODZENIA: 4 maj 2257
MIEJSCE ZAMIESZKANIA: Kapitol, Kwartał Ochrony Ludności Cywilnej
ZAJĘCIE: Strażnik  i najlepszy lekarz siostry, po cichu pomagający ludziom z KOLCa.



Jack O'Leary Rodzina

Helena O’Leary – matka Jacka. Gdy spojrzysz na Michelle (siostra Jacka) i dodasz kilka zmarszczek z pewnością przed oczami pojawi Ci się Helena. Do niedawna wiecznie zapracowany agent nieruchomości, obecnie aktywny działacz społeczny i początkująca pielęgniarka oraz rodzic do rany przyłóż.  Jack nie jest obecnie w dobrych stosunkach z matką, ponieważ ta ma mu za złe, że dołączył do Strażników. Do dziś jednak nie wie, że po cichu tą profesję załatwił mu właśnie ojciec.  Prawdę mówiąc, utrzymują ze sobą kontakt jedynie ze względu na Michelle.

Magnus O’Leary – jeden z najlepszych prawników w Pierwszym Dystrykcie i tatuś, który najlepiej wie, czego potrzebują jego dzieci. Opisywać wyglądu nie trzeba, bowiem można spojrzeć na syna i dodać kilkadziesiąt zmarszczek więcej. To on był realizatorem pomysłu – Strażnik. Zaszczepił w synu pożądliwość władzy. Zawsze pracuje ponad normę i jest uzależniony od kofeiny. Wyznaje zasadę: „Co masz zrobić jutro, zrób dzisiaj”. Jack zawsze może polegać na ojcu, mając do niego bezwzględny szacunek. Magnus od zawsze pokładał nadzieję w synu i wie, że nigdy go nie zawiedzie. Mają wspólne tajemnice.

Michelle O’Leary – młodsza siostra Jacka, stała bywalczyni zakładów psychiatrycznych. Jack od dziecka pomagał jej, bawił się z nią i kształtował jej poglądy. Jest prawdziwą, kochającą i cierpliwą kobietą. Po dziś dzień mieszkają razem (specjalnie dla niej Jack zrezygnował z Dzielnicy Rebeliantów) pod pretekstem wzajemnej ochrony i pomocy. Jack wie, że jest dla niej ostoją, pomocą i robi wszystko by takim się stać. Są najlepszymi przyjaciółmi już od najmłodszych lat.

Jack O'Leary Historia

Jack urodził się w kwitnącym i barwnym okresie, na zaczątku pierwszej połowy dwudziestego trzeciego wieku. Rodzice, mieszkańcy pierwszego Dystryktu przez długi czas marzyli o tym by mieć swego upragnionego potomka. Aż pewnego majowego dnia z miłości zrodził się chłopiec. Doczekali się w końcu upragnionego syna i nic nie mogło im stanąć na drodze spokoju i szczęścia. Jack wychował się w tętniącej miłością i energią rodzinie. Stał się ich oczkiem w głowie, na które stale zwracali uwagę. Z czasem matka jak i ojciec podporządkowywali się wymaganiom Jacka. Wycieczki, spacery - to wszystko na życzenie syna. Okres dzieciństwa to czas gdzie Jack tworzył swój chytry i bezczelny charakter. To co chciał, a było w możliwości rodziców, dostawał. Był niegrzecznym, kapryśnym bachorem. Rodzice poświęcali mu jeszcze więcej czasu, myśląc że w ten sposób jego charakter ulegnie przemianie. Kiedy miał cztery lata, na świat przyszła jego siostra – Michelle. Rodzice zmęczeni zachciankami synka plus zajmowaniem się córką wynajęli nianię, która z początku miał zajmować się jedynie Michelle. Oni jednak coraz mniej poświęcali czas Jackowi planując by siostra zajmowała ich miejsce przy wspólnych zabawach. Z czasem jego skąpy charakter podlegał przemianie. Z pozornie złego chłopca wyrósł pomocny i dobroduszny braciszek. Po pewnym okresie, w którym Jack miał za złe rodzicom, że Ci nie bawią się z nim dość często, także i on przywiązał się do niani, lecz nie bardziej niż jego siostrzyczka. Porównując rodziców do opiekunki, nie była choć w jednym procencie tak szczerze uradowana jak oni, bawiąc się z nim ongiś. Cenił jednak jej starania. Widział, że rodzice już coraz bardziej ograniczają czas spędzony z potomstwem, by zająć się pracą i utrzymaniem. Co do rówieśników, zdania o nim były podzielone. Dla niektórych był miłym i życzliwym przyjacielem, lecz także dla kontrastu miał paru wrogów, którzy nie darzyli go sympatia. On takich unikał. W miarę upływu czasu, kiedy młodsza siostra ruszyła w pozadomowy świat, on stał się jej obrońcą i najlepszym przyjacielem. Trudno było mu zrezygnować z zabaw z najlepszymi przyjaciółmi, by poświęcić ten czas siostrze. Widział, że Michelle niezbyt radzi sobie w integracji. Trudno jej było poznać kogoś nowego, zawrzeć nową znajomość. W tych czy innych sprawach pomagał jej właśnie Jack, który przedstawiał ją innym i późnym wieczorem ukazywał jej zdanie o nowo poznanych ludziach. Kiedy Jack dorósł dwunastych urodzin, a właśnie miały odbywać się sześćdziesiąte pierwsze  Igrzyska, ojciec i matka dostali pewną wiadomość, iż muszą spłacić swój dług, posyłając syna na arenę. Do dziś Jack niezbyt wie, dlaczego to on musiał zastąpić córkę jakiegoś kolegi ojca.  Rodzice starali mu się to wytłumaczyć, lecz kiedy przechodzili do tego tematu więcej było pytań niż odpowiedzi. Było to trudne przeżycie dla całej rodziny. On, młody, bezradny chłopiec miał wyjść na nieznaną nikomu arenę i walczyć na śmierć i życie?! Lament rodziny trwał bardzo długo. On sam już starał się unikać rozmów na ten temat i w głębi serca wiedział, że musi przygotować się jak najlepiej. Trzymał więc język za zębami, by osiągnąć swój cel, jakim było zwycięstwo. Większość czasu spędzał na bezustannych poszukiwaniach czegoś co mógł zamienić w broń, jedząc jak najrzadziej. Nastał czas by pożegnać się z rodziną. Była to najtrudniejsza chwila w całym jego życiu. Wjeżdżając do Kapitolu łza zakręciła mu się w oku, lecz wiedział, że musi być silny – to wmawiał mu ojciec. Do dziś Jack nie pamięta imienia i nazwiska swojego mentora, któremu zawierza pięćdziesiąt procent swojego zwycięstwa. To on ciągle dawał mu wskazówki, pokazywał co warto zdobyć i do czego wykorzystać. W końcu przyszedł czas by zmierzyć się z innymi na nieznanej arenie. O’Leary po dziś dzień walczy z niekiedy ukazującymi się wspomnieniami z pola walki we śnie. To był horror, który przezwyciężył. Jego taktyką było przeżyć trzy dni w spokoju, nie zabijając nikogo. Udało się, choć niekiedy miał wrażenie, że Ten co stworzył świat, podarowuje mu jeszcze jedną szansę. Jack w całej tej batalii zabił dwie osoby i zwyciężył! Po Igrzyskach do osobowości Jacka doszło parę cech. Stał się bardziej ostrożny, indywidualny, cichy i realistycznej spoglądał na świat. Wróciwszy do domu, był najszczęśliwszą osobą pod słońcem. Coś nim jednak targnęło, gdy zobaczył młodszą siostrę. Zrobiło mu się dosłownie żal, iż to właśnie ją tak zaniedbywał przez cały czas kiedy przygotowywał się w domu do Igrzysk. Zaproponował więc jej wspólne mieszkanie w stolicy Kapitolu. Mieszkając razem zaobserwował u siostry jakieś psychiczne zachwiania, co dało mu sporo do myślenia. Wysłał ją na terapie, po której trafiła do szpitala psychiatrycznego na pięć lat. Powiadomił rodziców, którzy jak tylko mogli pomagali jej w trudnych chwilach. Przez rok włóczył się po mieście szukając czegoś co mogłoby go rozweselić. Kiedy nadeszła rebelia Jack postanowił, że nie może siedzieć bezczynnie. Kiedy sojusznicy Coin zapukali do jego drzwi i zaoferowali mu współpracę, on zgodził się. Był przeciwnikiem Snowa oraz jego rządów głównie ze względu na Igrzyska, których nienawidził. W czasie rebelii był zwykłym żołnierzem, który podporządkowywał się rozkazom, mając na uwadze dobro swojego państwa. Jednak po objęciu rządów przez nową panią prezydent, spotkał go ogromny zawód, tak jak i resztę walczących po wygranej stronie. Coin podzieliła Kapitol na dzielnice, wprowadzając ogromne zamieszanie. O'Leary miał kolejny problem: musiał wybrać między siostrą zmuszoną do mieszkania w gettcie, a szczęśliwym życiem w Dzielnicy Rebeliantów. Jako, że by dobrym bratem, zrezygnował z luksusów i przeprowadził się do KOLCa. Początkowo  nie było łatwo, ale kiedy ojciec dowiedział się o sytuacji dzieci wykorzystał swoje znajomości i załatwił Jackowi posadę strażnika Kwartału Ochrony Ludności Cywilnej, co miało im dać szansę na przeżycie. Jack i ojciec do dziś ukrywają fakt przed matką/żoną, iż to starszy O’Leary załatwił mu to zajęcie. Jack nie jest zadowolony z tej pracy, lecz to jedyne wyjście by pomóc sobie i siostrze. Jako że młody O’Leary zawsze stawał po stronie słabszych, czasem udaje mu się przeszmuglować kogoś na drugą stronę, lub pomóc w przemycaniu żywności. Dziś już mało mówi się o zwycięzcy sześćdziesiątych pierwszych Igrzysk, a Jack pracując w Straży zbiera pieniądze na leczenie chorej siostry. Wie, że tylko ona liczy się dla niego, a on dla niej. W głębi serca jednak pragnie oderwania się od codzienności by stanąć w świetle księżyca z swoją ukochaną kobietą.

Jack O'Leary Charakter

Jack to człowiek, który zawsze wie gdzie jego miejsce. Rebellion nauczył go, iż zawsze trzeba trzymać język za zębami, by móc osiągnąć cel. W żadnym stopniu nie wyróżnia się z tłumu, bowiem sam tego nie chce. Ludzie mało co go kojarzą. O’Leary od małego należał do tych nieśmiałych, nieco zamkniętych w sobie dzieci i po części zostało mu to do dzisiaj. Mimo tej całej swojej spokojnej otoczki, dwudziestosześciolatek jest raczej darzony sympatią wśród swoich znajomych. Lubi chodzić na imprezy, lecz jedynie po to by, poobserwować innych. Czasem zatańczy, pośpiewa, zagra na gitarze, bądź wypije nieco alkoholu, lecz zawsze stara się nie wpaść w alko-obrotność. Czasem zdarza mu się być tym energicznym, rozgadanym, i pewnym siebie człowiekiem, choć sam nie umie wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje. Można mieć do niego zaufanie, ponieważ przenigdy nie złamie danego komuś słowa. Jest w gruncie rzeczy bardzo sympatyczny i życzliwy, lecz kiedy ktoś próbuje nim manipulować albo wydaje mu rozkazy robi się bardzo agresywny. Zawsze stoi po stronie słabszych. Potrafi pomóc i trzeźwo oceniać daną sytuację, służyć dobrą radą i przytulić w chwilach zwątpienia. Jako iż Jack przez wszystkich jest stawiany w dobrym świetle, ma on także swoje wady. Jest bardzo strasznie upartym człowiekiem. Nie odpuści postawionego sobie celu, choć osiągnie go na spokojnie i bez pośpiechu. Kiedy na swojej drodze spotyka jakaś przeszkodę którą, chciałby szybko zniszczyć, a nie wie jak to zrobić wpada w chwilową panikę i złość. Jest szczery i jeśli z kimś rozmawia patrzy mu prosto w oczy, choć tu można by się kłócić, czy uznawać to za wadę, czy wręcz przeciwnie. Naturalnie bardzo mało okazuje uczuć, ale jeśli trzeba, robi to. Jego siostra, potrzebująca sporo uczuć, jest dla niego ciężkim testem w kwestii emocjonalnej. Umie się bardzo dobrze awanturować. Czasem nawet gdy nie ma racji, kłóci się, by nie przegrać. Nie zdarza się to za często, no ale jednak. Tak więc, w przypadku Jacka O’Leary idealnie sprawdza się powiedzenie, że „cicha woda brzegi rwie”. Jeśli o kobiety chodzi to w chwili, kiedy zakocha się tak naprawdę, jest zdolny do wielu poświęceń. Niektóre kobiety czasem chylą się ku niemu, lecz on inteligentnie je płoszy. W relacjach damsko-męskich nie czuje się pewniakiem. Dotyczy to także innych kwestii, lecz nie odnosi się to jednak do największej pasji młodego człowieka, a mianowicie mieszanych sztuk walki. Po za tym umie grać na gitarze, lecz nie robi tego tak często. Jest tajemniczym mężczyzną który zawsze umie zaskoczyć swoją osobą. Warto poznać!  


Jack O'Leary Ciekawefakty

• Bardzo dobrze gra na gitarze klasycznej.
• Jest złota rączką. Z bezużytecznych rzeczy umie stworzyć coś pożytecznego.
• Niekiedy miewa koszmary senne związane z sześćdziesiątymi pierwszymi Igrzyskami, które wygrał.
• Uspokaja go szum wody.
• Jego mocną stroną są słowa (cięte riposty).
• Lubuje się w różnych sztukach walki.
• Szuka człowieka podobnego do niego.  



Powrót do góry Go down
the prophet
Ashe Cradlewood
Ashe Cradlewood
https://panem.forumpl.net/t1888-ashe-cradlewood
https://panem.forumpl.net/t267-ashe
https://panem.forumpl.net/t1278-ashe-cradlewood
https://panem.forumpl.net/t718-the-ashes-of-memories
https://panem.forumpl.net/t3226-ashe-cradlewood
Wiek : 21
Przy sobie : czarna, skórzana torba, a w niej: fałszywy dowód tożsamości, mapa podziemnych tuneli, wytrych, medalik z kapsułką cyjanku, nóż ceramiczny, zapalniczka, paczka papierosów, leki przeciwbólowe, latarka z wytrzymałą baterią
Obrażenia : złamane serce

Jack O'Leary Empty
PisanieTemat: Re: Jack O'Leary   Jack O'Leary EmptySro Cze 26, 2013 6:06 pm

Aww, witam kolejną świetną postać. <3 Akcept oczywiście i miłej gry!
Powrót do góry Go down
 

Jack O'Leary

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Jack Caulfield
» Jack Caulfield
» Jack Caulfield
» Jack Caulfield i Lophia Breefling
» Rory Carter i Jack Caulfield

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Panem et circenses :: Po godzinach :: Archiwum :: Karty Postaci-