Wiek : 27 Zawód : właściciel salonu motocyklowego/ mechanik/ twórca bomb
| Temat: Zachary Bennett Nie Lut 09, 2014 9:15 pm | |
| Zachary BennettCharlie HunnamIMIĘ: Zachary NAZWISKO: Bennett DATA URODZENIA: 1 IV 2256 MIEJSCE ZAMIESZKANIA: dzielnica rebeliantów ZAJĘCIE: właściciel salonu motocyklowego, mechanik/ twórca bomb; - Maddeleine Bennett (zd. Leash) - matka, nie żyje; - Ethan Bennett - ojciec, nie żyje; - Wendy Bennett - siostra, brak info; Rodzina Bennettów z pewnością należała do tych, których więzi były silne, a jednak znajduje się coś, co może to wszystko zniszczyć. Burdy, mające miejsce afery swoje zrobiły. Moment powicia i dzieciństwo było niemalże takie same, jak każde inne. Polegające na wychowaniu, ustaleniu odpowiednich wartości i wpojeniu ich; na szacunku oraz umiejętności wyrażania swojego zdania, jak i przekonywania do niego. Wszystko działo się z czasem, bo nikt nie rodzi się na dzień dobry inteligentny i obeznany we wszystkim. Wszystko zdawało się być z początku wygodne, bezpieczne i niezapowiadające na to, co działo się później, dużo później. Edukacja i kultura obowiązywała, choć wraz z tym całym okresem pseudo-buntu zaczynało się to zmieniać, nikt jednak nie zwracał na to uwagi, bo to było normalne. Niewygodne sytuacje, które miały miejsce co jakiś czas sprawiały, że co taki występek Bennettowie coraz mniej zwracali uwagę na rząd. Aż w końcu z tego wszystkiego zrezygnowali. Człowiek buntujący się, musi być świadomy tego, że każde jego działanie niesie konsekwencje. Musi wiedzieć, że może w każdej chwili stracić życie, w najmniej korzystnych dla niego momentach. Na zaś musi być pożegnany z rodziną, będąc pewnym, że ci sobie poradzą bez jakichkolwiek problemów i dadzą sobie ze wszystkim radę. Jako że Bennettowie dotychczas żyli w Dystrykcie Trzecim, to nie było problemu z tym, aby była przekazywana wiedza i umiejętności dotycząca broni palnej czy białej (oczywiście, na poziomie względnie średnim) czy też tworzenia bomb, mających na celu zniszczyć zbędne - według widzimisię niektórych - obiekty, z pewnością przydaje się później potomkom. Tym, którzy chcąc walczyć o swoje, skupiają się w grupie i z innymi buntownikami tworzą swoją część miasta. Następczością było ruszenie na Kapitol z resztą rebeliantów. Praca od podstaw, w dbałości o wszystkich i o siebie, wydaje się być najbardziej scalająca tyle awanturniczych i niespokojnych dusz.
Zachary nie jest łatwą osobą. Co prawda, nie ma problemów z tym, ażeby porozmawiać z mężczyzną czy też pożartować, ale nie można spodziewać się z jego strony, że od razu zacznie się zwierzać. W tej kwestii jest nieufny wobec znaczącej większości, a do siebie dopuszcza ludzi dopiero wtedy, gdy uzna, że można im ufać lub wtedy, kiedy jemu się zachce. Skrywa w sobie naprawdę wiele rzeczy - od bzdurnych po te, uznawane za najważniejsze. Gardzi kłamstwem w istotnych sytuacjach i momentach, podchodzi niekiedy cynicznie i sceptycznie, nie szczędząc sobie ironii, sarkazmu oraz komentarzy. - nadrzędny palacz, z papierosem w ustach będący wszędzie i nigdzie zarazem; - osoba o kilku bliznach i tatuażach, których znaczenie po prostu jest: odległe, "niepowinnocięobchodzić"; - dosyć nerwowa osoba, która albo wyłamuje palce, albo gwiżdże sobie pod nosem; - gry karciane, ogólnie hazard nie jest obcy, tak samo jak alkohol i inne używki odurzające; - można być jednak "zdziwionym", jak się widzi go z książkami; - i wiele innych...
Ostatnio zmieniony przez Zachary Bennett dnia Pon Lut 10, 2014 12:08 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Wiek : 26 lat Zawód : #Mathias Przy sobie : kapsułka cyjanku wszyta w kołnierz, rewolwer, miljon ton heroiny i jakieś podróżne ciuszki Znaki szczególne : #Mathias Obrażenia : #Mathias
| Temat: Re: Zachary Bennett Nie Lut 09, 2014 11:58 pm | |
| Zachary pochodzi z któregoś Dystryktu, prawda? Chyba niczego innego nie mogę zarzucić, wymagam wzmianki o tym, gdzie się urodził i jak znalazł w Kapitolu, a zwłaszcza w Dzielnicy Rebeliantów. C: EDIT. OKEJ, wszystko teraz w porządku, więc nie pozostaje mi nic innego jak zaakceptować! Miłej gry! |
|