IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Max Benner

 

 Max Benner

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
the civilian
Max Benner
Max Benner
https://panem.forumpl.net/t2800-max-benner#42932
https://panem.forumpl.net/t2801-max-benner
Wiek : 19
Zawód : korzystanie z dobrej ciotki
Przy sobie : karty do gry , scyzoryk wielofunkcyjny i latarkę z wytrzymałą baterią
Znaki szczególne : jest głupi
Obrażenia : anemia

Max Benner Empty
PisanieTemat: Max Benner   Max Benner EmptySro Paź 08, 2014 8:10 pm


*Max Benner*
ft. *Dane DeHaan *
data i miejsce urodzenia
*22-04-2264 drugi*
miejsce zamieszkania
* Dzielnica Rebeliantów*
zatrudnienie
*pasożyt*
Rodzina

Moja mama była Kleopatrą, a mój ojciec był Antoniuszem. Właśnie tak żyją dziś w mojej pamięci. Jako  para fatalnych kochanków, którzy zamknęli się w jakiejś przyczepie i wybuchli ósmego dnia rebelii. Trochę za nimi płakałem, trochę za nimi tęsknię. Byłem w gruncie rzeczy posłusznym dzieciakiem, a jak papa nie wrócił i mama nie wróciła, żeby mnie do spania utulić - to nie spałem kilkadziesiąt dni. Aż w końcu jakaś  sąsiadka babula się nade mną zlitowała.
Rodziców sprzed rebelii pamiętam też jakoś tak nie bardzo. Oni wierzyli w jakiś utopijny świat, ufali państwu i powtarzali te same teksty, które słyszałem w telewizji. Lubiłem ich, tak jak to się lubi rodziców. Byli jakimś ciepłym kolorem, którego wspomnienie niekiedy pozwala mi teraz zasnąć. Lubiłem ich. Szkoda, że nie mogę już ich wkurzać swoimi wybrykami.

Później opiekowała się mną trochę moja krewna: Previa. Przyznam się, że strasznie ją zawsze podziwiałem. Wiecie, zostać Zwycięzcą to nie jest takie nic. Jak miałem kilka lat mniej, prowadziłem nawet zeszyt w którym zbierałem wycinki z gazet na jej temat. Nie przerażało mnie w żadnym wypadku to, że musiała kogoś zabić, czy że to nie była tylko jedna osóbka. Wręcz to podziwiałem. Moi rodzice  za tym nie przepadali i zabraniali mi się z nią widywać. Nie rozumiałem tego zupełnie, chociaż po ich śmierci byłem trochę sceptycznie nastawiony do tego wszystkiego i przez jakiś czas próbowałem ich zrozumieć. Może to dlatego Previa wróciła na Kapitol beze mnie. Trochę się o to obwiniałem i kiedy postanowiłem, że już nie chcę być sam tu w dwójce - zrobiłem zamieszanie, a władze się do niej odezwały (skoro jest moją jedyną deską ratunku) i pozwoliłem jej samej podjąć decyzję. Oczywiście wszystko wcześniej zaplanowałem, nie myślcie, że jestem jakimś frajerem, który wkopałby się w jakieś więzienie.
Na dzień dzisiejszy moja relacja z Previą wygląda dużo lepiej, nawet mnie ściągnęła na Kapitol, a ja jak będę rozrabiać to i tak w obrębie godnego pożycia.
Bo wiecie, zniszczenie zawsze jest rozwiązaniem.


Historia

Tak na prawdę, to ja nie znam życia. Jestem dzieckiem ludzi, którzy coś tam chcieli mi przekazać - ale już ich ze mną nie ma. Jestem bratankiem kobiety, która przeżyła, ale jej też ze mną nie ma. Podziwiam i stawiam na piedestał ich figury, ale zastanów się wiosno, które z doznań jest dla mnie ważniejsze i co wybiorę, jeżeli będę się piął w górę i nagle zobaczę gdzieś most do wysadzenia?

Co robię teraz. Nie muszę wcale pracować - moi przodkowie pracowali ponad siły. Nie kontynuuję więc tradycji, trochę pałętam się po tym świecie. W szkole nie byłem też orłem - ledwo nauczyli mnie czytać, bo z pisaniem wciąż mam problemy. Bazgrolę i czasem brak mi słów - a to wcale nie dlatego, że załamuję się światem. Raczej nie znam słów zbyt wielu. I wiele z nich zapomniałem.
Niech mi ktoś powie, że to jest w życiu ważne. To mu splunę w twarz i opowiem, jak to zaraz odetnę mu palec po palcu, a on niech recytuje Dekameron od tyłu, skoro to takie ważne. I niech ta myśl, która od dziewiątego roku życia w mojej głowie - niech ta myśl świadczy o mojej edukacji.


Charakter

Generalnie rzecz ujmując jestem szaleńcem. Mamy to chyba w genach, a może tylko tak sobie to wmawiam, bo chciałbym w jakiś sposób być zauważony jako krewny. Jestem psycholem, opanowanym do granic możliwości dupkiem, szaleńcem który rzuca się ze schodów i zboczonym dzieciakiem, który oglądając świat nie ma minuty, żeby mu się coś sprośnego na myśl nie rzuciło. Jestem też maniakalnym paranoikiem, jestem artystą i lubię wymyślać nowe słowa. I nie mówię za dużo, za dużo nie warto ujawniać. Jestem tajemnicą i mam w swoim życiu miejsce na tylko jedną kobietę. Nie znam jej jeszcze, ale wyobrażam sobie, że ona imię piękne, chociaż ostatnio jej twarz wyglądała różnie, jej ciało miało różne kształty i kolory, chociaż ostatnio różnie smakowała. Ostatnio nie przykładałem się specjalnie do tego, by ją znaleźć. Znalazłem za to melony dojrzałe i jadłem je stopami.
Lubię kiedy coś wybucha. Pamiętam siebie sprzed lat pięciu, jak stojąc po kolana w rzece nieopodal domu mego ojca (który teraz spełniał rolę domu publicznego, tak się składa), spiąłem dwa kable a ułamki sekund później mnie i Ją zalała fala wielka fala, którą sam wywołałem. Kiedy tydzień później ktoś pukał do drzwi z oskarżeniem o to, że najmłodszy wybuchł most łączący miasteczko z całym światem, siedziałem z Nią na drzewie w naszym ogrodzie i robiłem jej tatuaż przy użyciu igły i krwi z mojego kolana.
Już jej nie pamiętam.


Ciekawostki

- po pierwsze i najważniejsze: nie jestem ciekawy;
- lubię rozrabiać, nie umiem za to myśleć o konsekwencjach, sprawiam problemy;
- wpadam ze skrajności w skrajność;
- tak serio to jestem trochę frajerem,
- mam wory pod oczami od tego, że zaraz po śmierci rodziców nie spałem cały miesiąc

Powrót do góry Go down
Mathias le Brun
Mathias le Brun
https://panem.forumpl.net/t1940-mathias-le-brun
https://panem.forumpl.net/t3011-mathias#46489
https://panem.forumpl.net/t1311-mathias-le-brun
https://panem.forumpl.net/t2098-come-to-mommy-my-little-fucker
Wiek : 26 lat
Zawód : #Mathias
Przy sobie : kapsułka cyjanku wszyta w kołnierz, rewolwer, miljon ton heroiny i jakieś podróżne ciuszki
Znaki szczególne : #Mathias
Obrażenia : #Mathias

Max Benner Empty
PisanieTemat: Re: Max Benner   Max Benner EmptySro Paź 08, 2014 8:34 pm

Karta zaakceptowana!

Witaj na forum! Mamy nadzieję, że będziesz czuć się tutaj jak u siebie, i że zostaniesz z nami długo. Załóż jeszcze tylko skrzynkę kontaktową i możesz śmigać do fabuły. Nie zapomnij też zaopatrzyć się w naszym sklepiku. Na start otrzymujesz karty do gry , scyzoryk wielofunkcyjny
i latarkę z wytrzymałą baterią . W razie jakichkolwiek pytań pisz śmiało. Zapraszamy też do zapoznania się z naszym vademecum.

Uwagi: Karta jest krótka, przez moment wahałam się co do historii, bo opowiada o wszystkim i o niczym, ale całość jest przejrzysta, a postać Maxa wyrazista, nie dostrzegłam żadnych luk w fabule, wszystko zostało wyjaśnione. Zatem akceptuję, no ba, leć do fabuły. < 3

Powrót do góry Go down
 

Max Benner

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Max Benner
» Previa Benner
» Previa Benner
» Previa Benner
» Christina Annesley & Previa Benner

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Panem et circenses :: Po godzinach :: Archiwum :: Karty Postaci-