IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Mary J. Morgan

 

 Mary J. Morgan

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
the civilian
Mary J. Morgan
Mary J. Morgan
https://panem.forumpl.net/t1643-mary-j-morgan-budowa#21159
Wiek : 24
Zawód : pielęgniarka

Mary J. Morgan  Empty
PisanieTemat: Mary J. Morgan    Mary J. Morgan  EmptyWto Gru 23, 2014 8:57 pm


Mary J. Morgan
ft. Josephine Skriver
data i miejsce urodzenia
30.10.2265 Dystrykt 7
miejsce zamieszkania
Ziemie Niczyje
zatrudnienie
Bezrobotna
Rodzina

Mary jest jedynaczką. Chodź przez swoją chorobę często rozmawia ze ojcem czy ciotką Jane.

Historia

Trzeba zacząć od tego, że Mary była długo wyczekiwanym i bardzo kochanym dzieckiem. Oczkiem w głowie Will'a, który obiecał córce, że nigdy nie stanie się jej krzywda. W licznej rodzinie Morganów nowe dziecko było wydarzeniem i niebywałym powodem do dumy. Babka Elizabeth zawsze przepowiadała, że pierworodne dziecko William'a kiedyś zastąpi jego jako najlepszego drwala w biednejszej części dystryktu. Ród Morganów chełpił się swoim mocnym zdrowiem i niebywałą tężyzną fizyczną. Dlatego kiedy Mary zaczęła przewlekle chorować niespełna w rok po urodzeniu, wiedziano już dziewczynka jest zbyt słaba i wdała się w rodzinę matki.

Dla wielu Mary była zawodem, nie tylko pod względem jej słabego zdrowia ale też zachowania. Wywodziła się ona z rodziny ceniącej pracę, rodzinę i swoją dumę. I gdyby ktoś tylko poświęcił dziewczynce chwilę dostrzegłby, że wszystkie cechy rodziny ma ona w sobie, lecz inaczej je przedstawia. Jako dziewczynka była skryta, nie jak kuzyni odważna i chętna przygód. Nie biła się tak jak oni, nie łapała w lasach zwierzaków i treowała ich. Była nadzwyczaj spokojna, upajała się harmonią jaką niósł świat i z uwagi na jej kruchość jciec trzymał ją w tzw. "bańce". Nie opowiadał jej o igrzyskach, snuł opowieści o tym jako o zabawie, formie gry - ale nigdy małej MJ nie wspominał o zabijaniu.

W wieku dwunastu lat Mary była coraz bardziej zamknięta w sobie. Dlaczego? Rodzina się jej wyparła, a matka imo, że kochała córkę całym sercem, nie miała dla niej czasu. Jej ucieczka w siebie rozpoczęła się od patrzenia na śmierć przyjaciela, który był jedynym rówieśnikiem z którym miała dobre relacje. Ogromny wpływ na nią miało również zniknięcie jej ojca. Nikt nie wiedział co się stało z poczciwym William'em Morganem. Zniknął zostawiając żonę i córkę same sobie. Gdy go zabrakło nikt jej nie pocieszył przed losowaniem nazwisk, nikt nie bał tak jak ona...nikt nie cieszył gdy wyszła z placu wolna.  W taki sposób dorastała jedynie spędzjąc czas z ciocią Jane, po której nadała sobie sama imię w wieku pietnastu lat. Ciotka Jane, przybrana matka Anabell, uczyła wnuczkę jak leczyć i jakich ziół używać by pomagać innym.

Gdy wybuchła rewolucja Mary wiedziała, że bezpieczeństwa nie zapewni jej dom, ani nawet nielubiany dystrykt 7. Nie będąc nawet pełnoletnia zabrała swoje najważniejsze przybory i z pomyślością rodziny Tatch i matki załapała się jako sanitariuszka do pomocy rebeliantom. Do dnia dzisiejszego nie pamięta jak udało jej się przemieżyć wiele kilometrów i napotkać na swojej drodze pomocnych buntowników. Wkupiła się w ich łaski ratunkiem postrzelonej nogi jenego z nich. Zabrali ją ze sobą do czwórki, tam gdzie była potrzebna. Ze względu na jej słabowitość i zawsze mizerny wygląd nie była brana przez dowódców do drużyn. Pomagała jedynie w małych, prowizorycznych szpitalach, ale co tu dużo mówić. Nie wymagała więcej.

Mary Jane Morgan przeżyła rewolucję, ale z niewyjaśnionych powodów zamiast cieszyć się z innymi rebeliantami ona stała się cieniem na Ziemiah Niczyich. Często przymiera głodem, jest wyziębiona..ale obiecała komuś, że za życie już nigdy się w mieście nie pokaże. Obietnicy dotrzymje, mimo, że ciągle ucieka i już w niczym nie przypomina dawnej spokojnej dziewczynki.

Charakter

Mary stała się szorstka tajemnicza i jak ten cień ulotna wraz z cieniem kogoś innego. Nie utrzymuje kontaktów z nikim z dawnych znajomych. Niektórzy powiedzieliby, że zdziczała, a ona sama z każdym dniem gnije mocniej z barku przyjaciela. Samotna. Tęsknota za ojcem sprawia, że czasem zaczyna mówić do jego wyobraźenia.

Ciekawostki

- dorze posługuje się nożami
- kolor jej oczu przypomina bujne lasy z "siódemki"
- cierpi na lekką odmianę schizofrenii

Powrót do góry Go down
 

Mary J. Morgan

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Mary J. Morgan
» Mary J. Morgan
» MARY J. MORGAN
» Morgan
» Morgan - Angelini

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Panem et circenses :: Po godzinach :: Archiwum :: Karty Postaci-