#6

Temat: #6 Czw Sie 15, 2013 2:12 am

Zabytkowa ulica Kapitolu, pamiętająca wciąż dni jego świetności. Odtworzona w każdy calu daje trybutom, jakby to co wydarzyło się przez ostatni tydzień, czy miesiące było jedynie złym snem. Witryny są przystrojone najdroższymi ciuchami, a na sufitach mienią się kryształowe żyrandole. Swoim prestiżem odpowiada niemal nowojorskiej Piątej Alei.

Dostępne drogi:
- północ
- południe
- wschód
- zachód
- wnętrze sklepu z futrami

Temat: Re: #6 Pon Paź 21, 2013 11:26 pm

Stojący na ulicy Booker bardziej wyczuł niż usłyszał zbliżający się poduszkowiec, który zawisł tuż nad nim. Z pokładu spuszczono drabinkę, na tyle szeroką, by trybut mógł się na niej utrzymać. Zaledwie Booker złapał się szczebelków, unieruchomił go silny prąd, a drabinka uniosła się do góry.
- Gratuluję Zwycięzcy! - krzyknęła jakaś młoda kobieta, pomagając mu zejść z drabinki i usadowić się w miękkim, wygodnym fotelu. - Prześpij się nieco, niedługo będziemy w Kapitolu.

Booker

Szpitalu im. Sacromanthy Beaudelaire