 Wiek : 42
Zawód : Główny strateg i dowódca wojsk w Kapitolu
 | | Temat: Anthony Larousse Nie Maj 26, 2013 2:01 pm | |
|  Anthony LarousseViggo Mortensen IMIĘ: Anthony
NAZWISKO: Larousse
DATA URODZENIA: 23 sierpnia
MIEJSCE ZAMIESZKANIA: dzielnica rebeliantów, Kapitol
ZAJĘCIE: Główny strateg Sophie Larousse zmarła żona i największa miłość mężczyzny. Poznali się na rybnym targu i od tego momentu ich miłość tylko kwitła. Oddany jej do końca, sprawiał by jej życie było usłane różami. Niestety zmarła podczas porodu drugiej córki, w niewyjaśnionych okolicznościach.
Seraphine Larousse najstarsza córka, która postanowiła wyjechać do Kapitolu. Łączy ich niezwykła więź, która sprawia, że nie potrafią bez siebie żyć. Jego życie koncentruje się na uratowaniu dziewczyny z macek dyktatora. Po ogłoszeniu rebelii cały czas czuwał na nią.
Melissa Larousse najmłodsza córka Anthony’ego. Nie zdążył się nią nacieszyć, ponieważ jak dwunastoletnia trybutka szybko zmarła na arenie. Nie może się pogodzić z jej śmiercią, codziennie spoglądając w jej zdjęcia, jakby pamięć mogła ją ożywić. 
Podczas upiornego sztormu na maleńkiej łódce przyszedł na świat pierwszy syn biednego małżeństwa Larousse. Był to wielki cud, ponieważ wszyscy członkowie rodziny wyszli bez szwanku z potwornych macek oceanu. Przydomek "Cud" szybko utrwalił się zarówno w rodzinie, jak i wśród mieszkańców nadmorskiej Czwórki. Mały chłopiec na każdym kroku wykazywał się hartem ducha i niesamowitą siłą. Cały czas próbował pomóc biednej rodzinie, spędzając całe dni na morzem. Był dobrym rybakiem, jednak zbyt porywczym, choć w tym przypadku usprawiedliwić mógł go młody wiek. Gdy Anthony wszedł w okres dojrzewania, stał się ofiarą westchnień każdej nastolatki w dystrykcie. Miał błękitne oczy, brązowe włosy oraz niesamowicie muskularne ciało. „Młody Bóg” szybko podbijał serca kolejnych dziewczyn. Wszystko to trwało aż do pewnych dożynek. Mogłoby się wydawać, że wtedy szczęście opuściło chłopca, ponieważ został wybrany na jednego z trybutów - jednak stało się odwrotnie! Po krwawych tygodniach zaciętej walki, stał się zwycięzcą 54. Igrzysk Głodowych. Wtedy otrzymał od Kapitolu wszystko, czego zawsze pragnął - pieniądze, sławę i kobiety. Zdecydował się opuścić to wszystko, wracając do dystryktu, gdzie musiał zająć się schorowaną matką. Próbował jej pomóc, lecz nawet nowoczesne lekarstwa nie przynosiły skutku. Mężczyzna szybko się domyślił, że w tym wszystkim maczał palce Prezydent Snow. Wtedy odwrócił się plecami do Kapitolu, ignorując wszystkie zalecenia dyktatora. To spowodowało kolejną tragedię w jego rodzinie – śmierć ojca. „Cud” został sam w ogromnym domu w Wiosce Zwycięzców. Spędzał czas na zmianę łowiąc ryby, i upijając smutki w alkoholu. Tak mijały dni i miesiące, kiedy na oczach wszystkim mieszkańców umierała wielka nadzieja Czwórki.
Pewnego wiosennego wieczoru, jego życie obróciło się o 360 stopni! Podczas kolacji na Targu u znanej Adelaide, ujrzał subtelną i zjawiskową młodą kobietę, która właśnie kupowała świeże ryby. Nie potrafił oderwać oczu, od jej pięknej mlecznej cery, która idealnie komponowała się z brązowymi włosami. Była zdecydowanie najpiękniejszą młodą kobietką w Dystrykcie. Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Pierwsza rozmowa, randka, miłość i piękny ślub. Rzadko się zdarza by ktoś tak bardzo kochał drugą osobę. Mocno wierzyli, że byli sobie przeznaczeni, co sprawiło, że ich miłość kwitła z dnia na dzień. Po 9 miesiącach okazało się, że Sophie jest w ciąży, co jeszcze bardziej podsyciło ich miłość. Wtedy na świat przyszła pierwsza córka młodego małżeństwa, którą nazwali Seraphine. Dziewczyna okazała się nader urocza i energiczna. Zdawała się ożywiać swoim widokiem każde puste wnętrze domu. Nie łatwo było ją złapać, jednak szybko stała się czteroletnią ulubienicą sprzedawców na Targu. Wszystko układało się doskonale, a po paru miesiącach otrzymali od życia kolejną niespodziankę. Choć byli bardzo młodzi, spodziewali się już drugiego dziecka. Czy tego szczęścia nie było za dużo? Śmiało można ich było nazwać najszczęśliwszą rodziną w Czwórce. Właśnie „można było”! Podczas porodu drugiego dziecka, Sophia zmarła. Do końca nie wiadomo z jakich względów, jednak ta tragedia diametralnie zmieniła jego dotychczasowe życie. Stracił miłość, dzięki której codziennie miał siłę, by wstać i działać na tym złowrogim świecie. Wraz z nią umarła nadzieja, co sprawiło, że ponownie zaczął topić smutki w kieliszku. Największym szczęściem w tej osobistej terapii okazały się dwa małe szkraby, które skutecznie podnosiły go na duchu. Po paru latach poradził sobie z śmiercią żony, stając się wzorowym ojcem dla swoim dzieci. I w tym wypadku przydała się pomoc kucharki Adelaide, która zajęła się obowiązkami domowymi. Dziewczynki rosły jak na drożdżach, niezmiernie ciesząc oczy ojca. Jednak los ponownie okazał się okrutny - do ich drzwi zapukała kolejna tragedia. Nastał wielki dzień dożynek i właśnie wtedy wylosowano młodą jeszcze Melissę na trybutkę. Anthony był bezsilny - nie mógł nic zrobić poza obserwowaniem przez szklany ekran śmierć dwunastoletniej córki. Konsekwencją tego był powrót Anthony'ego do nałogu, co spowodowało odizolowanie się od pierwszej córki. Nic nie miało dla niego znaczenia. Przesiadywał nad brzegiem morza, pytając się wszechświata dlaczego to właśnie jego spotkały te tragedie. Minął rok, lecz ból nadal zbyt silny, by mężczyzna był w stanie funkcjonować normalnie. Wtedy właśnie jego miłość, Seraphine, wyjechała do Kapitolu, zadręczona wyrzutami sumienia. Stał się wrakiem człowieka, którego życie przeliczało się na litry wypitego wina. On sam nienawidził Kapitolu i wszystkich jego mieszkańców. Wracając powoli do siebie, postanowił wziąć udział w rozpoczynającej się rebelii. Marzył o obaleniu tyranii Snowa. Zaczął kolekcjonować wszystkie informacji przeciwko władzy, by wykorzystać je w odpowiednim czasie. Zdaje się jakby grał w karty z samy Snowem, jednak ta gra przestała sprawiać frajdę dyktatorowi. Od razu przypomniał mu się zakład, który założył z Snowem tuż po zwycięstwie w Igrzyskach. "Kto komu więcej odbierze". Dlatego postanowił działać prężniej, aż został burmistrzem w Czwórce. Po wygraniu rebelii stanął u boku znienawidzonej Prezydent Coin, którą zamierzał odciągnąć od władzy.
 Anthony’ego można zaliczyć do osób o „trudnym” charakterze. Często stawiał na swoje, nie zwracając uwagi na opinię innych. Ma swoje zdanie, które bardzo rzadko zmienia. Biada tym, którzy zaleźli mu za skórę! Choć niedawno skończył czterdzieści lat, mężczyzna trzyma się bardzo dobrze. Co z kolei jest mizernym pocieszeniem dla wszystkich, którzy zdecydowali się skrzywdzić jego rodzinę. Odwaga, waleczność i upartość – czterdziestolatek posiada wszystkie te cechy, które w połączeniu tworzą niebezpieczną kombinację. Potrafi przybierać różne role, które odpowiadają odpowiedniej sytuacji. Na co dzień zdaje się być spokojnym człowiekiem, ale jak to mówią „cicha woda brzegi rwie”. W życiu kieruje się nienawiścią do Kapitolu, to uczucie napędza jego działania samotnego rebelianta. Uwielbia ciszę, która pozwala mu na najszczersze przemyślenia. W tej samej osobie znajdziemy także wielkie podkłady miłości do swojej córki Seraphine. Pragnie uchronić ją przed złem tej ery, jednak zdaje sobie sprawę, że dziewczyna sama podjęła walkę z przeznaczeniem. Potrafi być także szarmancki, obdarowując płeć piękną swoim uśmiechem. Urodzony do bycia przywódcą, ponieważ posiada niezwykły dar przekonywania. Bardzo ciężko jest zdobyć jego zaufanie, ba! To graniczy z cudem!  - lubi zapalić cygaro
- ma w piwnicy ogromną kolekcję win i burbonów
- osobiście rzucił wyzwanie Prezydentowi Snowowi
- ma sporą kolekcję wycinków z kapitolińskich gazet
- gardzi wszystkimi Prezydent Coin
- jest do cna nieufny |
|
Wiek : 18
Zawód : Doradca ds. technologii
Obrażenia : Brak
| | Temat: Re: Anthony Larousse Nie Maj 26, 2013 2:24 pm | |
| |
|
