IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Sala Obsługi Interesantów

 

 Sala Obsługi Interesantów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
the odds
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Zawód : Troublemaker
Znaki szczególne : avatar © laura makabresku

Sala Obsługi Interesantów Empty
PisanieTemat: Sala Obsługi Interesantów   Sala Obsługi Interesantów EmptyPią Cze 26, 2015 6:23 pm


    Co sprowadza Cię na posterunek Strażników Pokoju? Chciałbyś otrzymać jakąś informacje, a może donieść na sąsiada, który udziela nielegalnego schronienia jednemu z Poszukiwanych? Skargi, prośby i zażalenia przyjmowane są w Sali Obsługi Interesantów od poniedziałku do piątku w godzinach 8 - 16.
    Pomieszczenie to znajduje się pod stałym nadzorem kamer.
Powrót do góry Go down
the leader
Vivian Darkbloom
Vivian Darkbloom
https://panem.forumpl.net/t1915-vivian-darkbloom
https://panem.forumpl.net/t1402-vivian
https://panem.forumpl.net/t1277-vivian-darkbloom
https://panem.forumpl.net/t602-dziennik-vivian
https://panem.forumpl.net/t627-vivian
https://panem.forumpl.net/t2124-vivian-darkbloom
Wiek : 23
Zawód : Architekt z ramienia rządu i archiwistka w jednym
Przy sobie : Dokumenty, telefon, scyzoryk, odtwarzacz mp3, notes
Znaki szczególne : długie, rude włosy, siatki blizn na nadgarstkach, ledwo widoczne blizny na nozdrzach

Sala Obsługi Interesantów Empty
PisanieTemat: Re: Sala Obsługi Interesantów   Sala Obsługi Interesantów EmptyPią Cze 26, 2015 9:35 pm

/z mieszkania, w którym zostawiła Conrada i Farrie.

Oboje czuli się na tyle dobrze, że nie miała większych obaw, by zostawić ich samych. Wedle medyka, skręcenie kostki nie było poważne na tyle, by zagrażało to Farrie – dlatego Vivian ograniczyła się do zrobienia okładu wedle zaleceń; gdy wychodziła na chwilę z salonu, blondynka znalazła się w otoczeniu Belenusa i Taranisa, niezwykle zachwyconych obecnością nowej osoby w mieszkaniu. Kilkanaście minut spędziła z Conradem, tuląc go mocno do siebie i głaszcząc po długich włosach; obiecała, iż wróci od razu po załatwieniu pewnej sprawy. Miała nadzieję, że oboje wydobrzeją jak najszybciej – wciąż czuła pewnego rodzaju wyrzuty sumienia, powodowane tym, że jej jedynej nic się nie stało.
Jednak irytacja, którą czuła od chwili, gdy skuto jej nadgarstki, nie chciała ustąpić. Nie pomogły pełne wdzięczności i zaskoczenia spojrzenia Farrie, nie pomogły jej objęcia Conrada, spokojnego i zamkniętego w sobie, siedzącego wraz z blondynką w salonie. Nie pomogło odliczanie do dziesięciu i spokojne, rytmiczne oddechy; była po prostu wściekła. Nie rozumiała, jakim cudem Christina Annesley mogła wykazać się taką niekompetencją; zamiast zaopiekować się ludźmi mieszkającymi w getcie, ośmieliła się kierować w ich stronę obraźliwe słowa (dla niektórych słowo brud być może było jedynym określeniem na ludzi z getta), na domiar złego – nie upewniała się, kogo właściwie zakuwa w kajdanki. Już nawet nie chodziło o to, że nie przeprosiła; Vivian nie spodziewała się tego po kobiecie, która nie umiała wypełniać swoich obowiązków.
W chwili, w której wkraczała na posterunek, czuła się nieodrodną córką swojego ojca. Wiedziała, że zgłosi skargę na Christinę, wiedziała to już w chwili, w której napotkała ostre spojrzenie koleżanki z rządu, która nawet nie potrafiła zapanować nad chaosem, który rozpętał się w ruinach. Annesley dzieliła ludzi na tych gorszych i tych ważnych, co samo w sobie było hipokryzją. Podobno w każdym człowieku tkwiła nuta hipokryzji, ale chwilowo nie chciała w tej chwili myśleć nad tym, co nie było istotne akurat w tej sytuacji.
Udała się we wskazanym kierunku i zapukała do drzwi, po czym wślizgnęła się zgrabnie do środka.
- Dzień dobry, mogłabym zająć chwilę? – zapytała, spoglądając na znajdującą się w pomieszczeniu osobę.
Powrót do góry Go down
the odds
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Zawód : Troublemaker
Znaki szczególne : avatar © laura makabresku

Sala Obsługi Interesantów Empty
PisanieTemat: Re: Sala Obsługi Interesantów   Sala Obsługi Interesantów EmptyPią Cze 26, 2015 11:58 pm

Vivian trafiła na wlepioną w ekran, niczym tłum w szyld sklepu przed otwarciem na promocji, komputera czarnowłosą wyuzdaną służbistkę, która przeniosła nań skryte za grubymi szkłami okrągłych okularów ciemne brązowe oczy.
-Dzień dobry, proszę usiąść – oświadczyła głosem wypranym całkowicie z emocji, aby na chwilę wrócić do monitora i zwrócić się do rudowłosej, gdy ta odczekała chwilę na wygodnym miękkim fotelu. Uśmiechnęła się, choć uśmiech wprawdzie nie dosięgnął oczu i odezwała gładkim głosem – Słucham zatem - i czekała stukając lekkim czubkiem obcasa w panele wyłożone na podłodze, ale Vivian nie miała tego dostrzec. Tak samo jak zniecierpliwienia i irytacji, ale ta była spowodowana nadmiarem pracy i nieznośnych gości, których pracownica miała obowiązek obsługiwać. Dawno skończyła łudzić się, że tym razem trafi na porządnego obywatela, który wie, czego chce i czego mógłby oczekiwać.
Powrót do góry Go down
the leader
Vivian Darkbloom
Vivian Darkbloom
https://panem.forumpl.net/t1915-vivian-darkbloom
https://panem.forumpl.net/t1402-vivian
https://panem.forumpl.net/t1277-vivian-darkbloom
https://panem.forumpl.net/t602-dziennik-vivian
https://panem.forumpl.net/t627-vivian
https://panem.forumpl.net/t2124-vivian-darkbloom
Wiek : 23
Zawód : Architekt z ramienia rządu i archiwistka w jednym
Przy sobie : Dokumenty, telefon, scyzoryk, odtwarzacz mp3, notes
Znaki szczególne : długie, rude włosy, siatki blizn na nadgarstkach, ledwo widoczne blizny na nozdrzach

Sala Obsługi Interesantów Empty
PisanieTemat: Re: Sala Obsługi Interesantów   Sala Obsługi Interesantów EmptySob Cze 27, 2015 12:18 am

Spojrzała w oczy siedzącej przy komputerze kobiety. Gdyby trafiła na mężczyznę, mogłaby poprzeć swoje argumenty słodkim uśmiechem i zgrywaniem słodkiej idiotki, która znienacka wyciąga asa z rękawa – jednak Strażniczka była wyzwaniem. A może nie do końca? Wydawała się być zbyt pochłonięta pracą i wpatrywaniem się w monitor komputera; kto wie, może nawet potrzebowała długiego urlopu, w końcu ludzie tacy jak ona mieli na głowie masę spraw. Vivian usiadła w fotelu, przerzuciła włosy przez ramię i uśmiechnęła się. Krótko, jej uśmiech nie sięgał oczu; nie w chwili, kiedy miała ochotę kogoś rozszarpać.
- Chciałabym złożyć skargę. – powiedziała krótko. – Rozumiem, że w związku z tym, co stało się na festynie w getcie, mają państwo dużo pracy, niemniej jednak moje zażalenie jest związane z tym wydarzeniem.
Wyprostowała się, a gdy ponownie zabrała głos, nie miała do powiedzenia nic wesołego.
- Skarga dotyczy Christiny Annesley, dowodzącej oddziałami Strażników Pokoju.
Powrót do góry Go down
the odds
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Zawód : Troublemaker
Znaki szczególne : avatar © laura makabresku

Sala Obsługi Interesantów Empty
PisanieTemat: Re: Sala Obsługi Interesantów   Sala Obsługi Interesantów EmptySob Cze 27, 2015 12:43 am

Kobieta wpatrywała się w Vivian przez dłuższą chwilę, gdy ta wygłaszała swój monolog, aby uwieńczyć jego koniec znośną uwagą:
-Myślałam, że znów chodzi o złe oświetlenie na festynie... czy tam niedostateczne - westchnęła sięgając do szuflady, wyciągając jakiś dokument i podsuwając go pod nos kobiecie - Proszę to wypełnić, tutaj imię, nazwisko, chyba że zechce Pani złożyć anonimową skargę, ale wówczas w razie jakichkolwiek pytań czy niedomówień, nie będziemy wiedzieli do kogo się zgłosić, relacja ze zdarzenia... - każde kolejne pole wskazywała hybrydowym błękitnym paznokciem - ...tutaj, a zresztą, jeśli umie Pani czytać, to myślę, że sobie Pani poradzi - uśmiechnęła się jeszcze niby pocieszająco, aby wrócić do swojej pracy przy komputerze i zostawić rudowłosą sam na sam z kartką papieru i długopisem.
Powrót do góry Go down
the leader
Vivian Darkbloom
Vivian Darkbloom
https://panem.forumpl.net/t1915-vivian-darkbloom
https://panem.forumpl.net/t1402-vivian
https://panem.forumpl.net/t1277-vivian-darkbloom
https://panem.forumpl.net/t602-dziennik-vivian
https://panem.forumpl.net/t627-vivian
https://panem.forumpl.net/t2124-vivian-darkbloom
Wiek : 23
Zawód : Architekt z ramienia rządu i archiwistka w jednym
Przy sobie : Dokumenty, telefon, scyzoryk, odtwarzacz mp3, notes
Znaki szczególne : długie, rude włosy, siatki blizn na nadgarstkach, ledwo widoczne blizny na nozdrzach

Sala Obsługi Interesantów Empty
PisanieTemat: Re: Sala Obsługi Interesantów   Sala Obsługi Interesantów EmptySob Cze 27, 2015 1:02 am

Najwidoczniej kobieta, z którą przyszło jej rozmawiać, pozostawiała wiele do życzenia. Ot, kolejna babka w służbowym uniformie, jak widać bardziej zajęta wklepywaniem kolejnego ciągu literek i cyfr do pamięci komputera – czyżby to było aż tak fascynujące? Niewykluczone, że Vivian była kolejną osobą, która przyszła dziś z jakąś skargą odnośnie festynu; swoją drogą, już sama uwaga o oświetleniu sprawiła, że rudowłosa miała ochotę zrobić z tą kobietą to, co z nią samą zrobił Gerard Ginsberg w trakcie pewnego przesłuchania.
- Jak dla mnie, oświetlenie było zadowalające, dosyć… ogniste. – stwierdziła krótko, biorąc od kobiety kartkę papieru. Bez chwili wahania wyjęła z torebki pióro, ignorując byle jaki długopis, i wpisała swoje imię i nazwisko, ze właściwą sobie (pozornie) stoicką postawą analizując treść dokumentu.
Podczas gdy kobieta wróciła do dziabania swoimi paznokciami w klawiaturę – nawet piękny, nasycony błękit na jej paznokciach nie był dla Vivian dość interesujący – panna Darkbloom zdążyła wypełnić większość pól; bez bawienia się w cudowne epitety, upiększenia i zwroty. W suchych słowach i zwięzłych zdaniach wypunktowała kretynizm Annesley, bezczelnie podkreślając fakt, że gdyby nie interwencja Angeliniego, śmierć mógłby ponieść oficer w służbie Panem, a zarazem jej partner.
- W związku z tym, że jestem osobą pracującą w rządzie, chciałabym się również dowiedzieć o to, jak długo rozpatrywany będzie ten wniosek, a także kiedy i w jaki sposób zostanę poinformowana o jego rozpatrzeniu. Ufam, że procedury nadal wyglądają tak samo – uśmiechnęła się do pracownicy Posterunku, nawet nie dbając o to, że na jej obliczu może odbijać się echo złości, która szalała w jej umyśle. Dosłownie, bowiem przypominała pożogę, trawiącą Vivian od środka.
- Czy istnieje także możliwość złożenia kopii tej skargi lub pisemnego bądź ustnego oświadczenia w trakcie jakichś zebrań? – zapytała, wiedziona czystą ciekawością.
Powrót do góry Go down
the odds
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Zawód : Troublemaker
Znaki szczególne : avatar © laura makabresku

Sala Obsługi Interesantów Empty
PisanieTemat: Re: Sala Obsługi Interesantów   Sala Obsługi Interesantów EmptyPon Cze 29, 2015 12:07 pm

Skupiona na rutynowej i jednocześnie wciągającej pracy wykonywanej na komputerze na słowa obywatelki zareagowała odrobinę po czasie wzdychając jakby z irytacją i zwracając w jej kierunku leniwe lecz spokojne spojrzenie bijących z za szkieł brązowych oczu.
-Jest Pani z rządu? - zaczęła odrobinę zdziwiona - Skoro tak, to z pewnością zna Pani procedury, a skoro nie... - tu na jej twarzy rozkwitł delikatny uśmiech - ...to powinna je Pani szybko nadgonić - urwała na moment, aby odpowiedzieć na kolejne pytania najkrócej, jak to było możliwe - Jak najbardziej - zanim wróciła do monitora i klawiatury, zerknęła jeszcze raz przelotnie na Vivian z góry uznając spotkanie za zakończone, ale z grzeczności (lub dla świętego spokoju) dodając - Zostanie Pani listownie poinformowana w kwestii odzewu na skargę w ciągu siedmiu dni od jej złożenia.
Powrót do góry Go down
the leader
Vivian Darkbloom
Vivian Darkbloom
https://panem.forumpl.net/t1915-vivian-darkbloom
https://panem.forumpl.net/t1402-vivian
https://panem.forumpl.net/t1277-vivian-darkbloom
https://panem.forumpl.net/t602-dziennik-vivian
https://panem.forumpl.net/t627-vivian
https://panem.forumpl.net/t2124-vivian-darkbloom
Wiek : 23
Zawód : Architekt z ramienia rządu i archiwistka w jednym
Przy sobie : Dokumenty, telefon, scyzoryk, odtwarzacz mp3, notes
Znaki szczególne : długie, rude włosy, siatki blizn na nadgarstkach, ledwo widoczne blizny na nozdrzach

Sala Obsługi Interesantów Empty
PisanieTemat: Re: Sala Obsługi Interesantów   Sala Obsługi Interesantów EmptyPon Cze 29, 2015 12:40 pm

Jeszcze jedna chwila słuchania tego niemalże mechanicznego głosu, i Vivian najpewniej puściłyby nerwy, co z kolei mogło oznaczać przymusowy pobyt na posterunku, albo lepiej – w celi. Z zupełnie błahego powodu; ot, przedstawicielka rządu (no, bardzo ciekawe, w którym momencie nakazano jej zapoznanie się z każdą procedurą; czyżby ta kobieta myślała, że nie Viv nie miała nic do roboty?), wiedziona nie do końca pozytywnymi emocjami, podniosła rękę na pracownicę posterunku Strażników Pokoju. To skończyłoby się źle, bardzo źle – kto wie, może nawet odwołaliby z urlopu Ginsberga specjalnie dla niej?
Spojrzała na pracownicę ze spokojem, zupełnie tak, jakby myślała o czymś miłym, nie o urwaniu jej głowy i zagraniu nią w palanta ze ścianą. Nawet współczuła brunetce; musiała tutaj siedzieć całymi dniami, wysłuchując skarg (najczęściej zapewne bezpodstawnych albo błahych), stukając w komputer i odpowiadając na głupie pytania.
Ona nie jest niczemu winna, nie było jej tam, pomyślała rudowłosa, chowając pióro z powrotem do torebki. Oddała kobiecie kartkę papieru, uśmiechając się łagodnie.
- Bardzo pani dziękuję za pomoc. – rzuciła, wstając i poprawiając płaszczyk. – Życzę miłego dnia, do widzenia.
Łagodny uśmiech wciąż przeczył jej nastrojowi, gdy skinęła głową kobiecie i wyszła z pomieszczenia z zamiarem udania się do domu.

zt, dziękuję, Mistrzu! :*
Powrót do góry Go down
Sponsored content

Sala Obsługi Interesantów Empty
PisanieTemat: Re: Sala Obsługi Interesantów   Sala Obsługi Interesantów Empty

Powrót do góry Go down
 

Sala Obsługi Interesantów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Sala Obsługi Interesantów
» Sala #1
» Sala #1
» Sala przesłuchań #4
» Sala #2

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Panem et circenses :: Po godzinach :: Archiwum :: Lokacje :: Dzielnica Wolnych Obywateli :: Posterunek Strażników Pokoju-